Kiedyś nazywano je grzybozwierzętami, bo przypominają grzyby lub pleśnie, a jednocześnie potrafią pełzać. Dziś jednak są uważane za odrębną grupę dziwnych organizmów. To pozbawione struktury komórkowej bryłki protoplazmy, najeżone jednak tysiącami jąder i rozmnażające się płciowo. Ba, mające wręcz kilkanaście płci, choć funkcjonujących inaczej, niż płeć u zwierząt i ludzi. Ten niezwykły świat śluzowców, organizmów o osobliwym trybie życia i jeszcze dziwniejszych nazwach, bada dwóch biologów, zamieszkujących na przeciwnych krańcach Polski. Odwiedzają się nawzajem, wymieniają zebranymi okazami i doświadczeniami, którymi w najbliższym odcinku podzielą się i z nami.