Leżąca na Morzu Egejskim wyspa Samos jest prawdziwą perełką Grecji. Ma piękne plaże, a przyroda tego skrawka ziemi, gdzie wychował się sam legendarny Pitagoras, jest zjawiskowa. Miejsce słynie również z pysznego jedzenia. Tego wszystkiego doświadczycie bez tłumów – Samos nie jest bowiem turystyczną mekką jak Kreta czy Rodos, ale miejscem pełnym spokoju i leniwego życia.


Wyspa Samos i jej najpiękniejsze miasteczko, czyli Pythagorio
Pythagorio, bo o nim mowa, jest wyjątkowo urokliwe i zawiera w sobie prawdziwą magię Grecji. Leniwie żyjący mieszkańcy nigdzie się nie śpieszą, a obok nich przemykają wąskimi uliczkami taksówki i samochody. Turyści – których jest bardzo niewielu, jeżeli porównamy Pythagorio do najpopularniejszych miast z innych wysp – spacerujący po deptaku również zachowują się spokojnie. To sprawia, że miejsce jest idealne dla rodzin z dziećmi oraz osób, które pragną odpocząć w ciszy. Nie znajdziemy tu hałaśliwych imprezowiczów, ponieważ na miejscu nie ma zbyt wielu nocnych klubów i dyskotek.

Nieopodal miasteczka, a także w nim samym znajdują się liczne atrakcje i zabytki historyczne. Najsłynniejszy z nich jest niewątpliwie Tunel Eupalinosa, cud starożytnej inżynierii. Przez korytarze, które możecie zwiedzić za niewielką opłatą i razem z przewodnikiem, płynęła niegdyś woda. Tymi korytarzami doprowadzano ją do miasta. Powstały 2,5 tys. lat temu, a dziś są prawdziwym śladem wielkich zdolności architektonicznych starożytnych Greków.
Eupalinos, w momencie budowy sławny już na cały ówczesny świat architekt, poprowadził swój projekt przez wysokie wzgórze i bez skomplikowanych urządzeń pomiarowych… W swoich wyliczeniach pomylił się zaledwie o jeden metr (drążono przez kilkanaście kilometrów na przestrzeni kilku warstw i pięter). Do zwiedzania otwarte jest jedynie najwyższe piętro, ale pod stopami możemy zobaczyć dość dużą przepaść, która jest zakratowana (nie wolno nadepnąć na kraty). Należy uważać na głowę i bezwzględnie wziąć kaski, które rozdawane są przy wejściu.
Pogoda na Samos. Jaka jest aura na wyspie?
Pogoda na Samos jest nieustannie słoneczna, a ludzie są naprawdę sympatyczni i przyjaźni. Zabiorą was bez problemu do swojego auta, jeżeli zauważą, że macie przed sobą daleką podróż (np. w okolice Kerkis), a wasze ubezpieczenie wynajętego samochodu nie obejmuje zniszczeń powstałych na skutek zjazdu z asfaltu. Mieszkańcy miejscowości położonych dalej od kurortów mogą was zaprosić do swojego domu, jeśli zobaczą, że jesteście wyjątkowo zmęczeni, a upał dał się już wam dostatecznie we znaki. Gościnność zwykłych ludzi na Samos jest olbrzymia i szczera. To nie słowa rzucone na wiatr – oni naprawdę są wyjątkowo serdeczni.
Największe atrakcje Samos. Wodospady Potami
Wodne obuwie przyda nam się w przypadku podróży do jednej z najpiękniejszych atrakcji Samos. Mowa o rzeczkach wypływających z wodospadów Potami. Można w nich brodzić i pływać, ale należy pamiętać właśnie o odpowiedniej ochronie stóp. Równocześnie trzeba zaznaczyć, że miejsce nie będzie odpowiednie dla osób nie umiejących pływać lub pływających słabo, o czym ostrzega tablica postawiona przy wejściu do rezerwatu przyrody, w którym rzeczki się znajdują. Niekiedy bowiem podczas brodzenia natkniemy się na dużą głębokość, którą można jedynie przepłynąć. Efekt wycieczki do wodospadów jest piorunujący – z poziomu wody możemy podziwiać piękno unikalnej przyrody i toczące się wokół niej życie. To rzecz nie do opisania – można ją wyłącznie zobaczyć.
W drodze powrotnej możemy wstąpić do znajdującej się przy szlaku knajpki lub od razu wrócić do auta, które jest naprawdę niezbędne, aby zwiedzić różne strony wyspy. Należy przy okazji zaznaczyć, że kierowcy powinni bardzo ostrożnie jeździć po Samos. Na wyspie pełno jest ostrych zakrętów (tu właściwie można mówić o olbrzymiej ilości), zwężeń i jeżdżenia pod górkę. Nie da się i nie powinno się rozwijać dużych prędkości. Mniej wprawni kierowcy, aby uniknąć niepotrzebnego na wakacjach stresu, powinni korzystać raczej z lokalnych środków komunikacji.
Po odwiedzeniu Potami można pojechać do znajdującego się kilka kilometrów dalej Kokkari. To druga z najpiękniejszych miejscowości turystycznych wyspy. Jest bardzo podobna do pierwszej, a w okolicznym porcie, podobnie jak w Pythagorio, pełno jest urokliwych knajpek i restauracji, w których zjemy pyszny posiłek.
Najpiękniejsze plaże na Samos. Które z nich są warte uwagi?
Miasto Samos, czyli stolica wyspy, jest miejscem, w którym się po prostu mieszka. Niewiele w nim atrakcji poza rzeźbą sprzed 3 tys. lat, która znajduje się w lokalnym muzeum. Można je bez żalu zostawić prędko za sobą, aby udać się na jedną z najpiękniejszych plaż – Livadaki Beach. To położone w urokliwej zatoczce miejsce wygląda jak prawdziwy raj i zadowoli nawet najbardziej wybrednych wczasowiczów. W lokalnym barze można wynająć kajak i popływać po bardzo ciepłej wodzie. Nie zawiedziecie się również, jeżeli po prostu poleżycie na leżaku (dostępne, podobnie jak w przypadku całej wyspy, za symboliczną opłatą lub jakimkolwiek zamówieniem) albo posiedzicie na znajdującej się przy brzegu huśtawce i nacieszycie oko pięknymi widokami.
Niezwykle piękna jest również plaża Psili Amos, jedna z nielicznych w pełni piaszczystych na Samos. Miejsce ma jednak swój minus – jest zdecydowanie oblegane. W związku z jego popularnością można mieć problem z zaparkowaniem auta. Rozwiązaniem są znajdujące się w pobliżu płatne parkingi, ale i one niekiedy są wypełnione po ostatnie miejsce. Kiedy jednak już się wam uda – zobaczycie oszałamiające miejsce z ciepłą i bardzo płytką wodą, w której bawi się wiele osób.

Piesze wycieczki na Samos. Co warto zobaczyć?
Na wyspie odnajdą się również miłośnicy pieszych wycieczek. Samos pełne jest wzniesień i szczytów, ale należy pamiętać, że będziemy je pokonywać w pełnym słońcu. To oznacza, że powinniście dobrze rozplanować swoją wyprawę – wyjść o odpowiedniej porze (rano), zabrać dużo wody i prowiant. Majestatyczny Kerkis najłatwiej zdobyć jesienią i wczesną wiosną, kiedy jeszcze skwar nie daje się we znaki wyspie. Latem wycieczka na szczyt może być naprawdę trudna – podołają jej jedynie osoby o bardzo dobrej kondycji fizycznej.
To nie oznacza jednak, że w okolicach najwyższego szczytu nie ma nic ciekawego do zrobienia latem. W pobliżu leży wszakże słynna Jaskinia Pitagorasa, w której – rzekomo – ukrywał się matematyk, kiedy wszedł w konflikt z ówczesnym tyranem Samos, Polikratesem. Do pokonania jest ponad 400 stopni, ale widoki na drodze do groty – która sama w sobie nie wyróżnia się niczym szczególnym – są oszałamiające. Można również się wspiąć wyżej, jeżeli odbijemy ze ścieżki. Dotrzemy wówczas na półki skalne, ale należy uważać – po drodze jest mało wytrzymała lina oraz kamienie i skałki, których nie pokonamy bez używania rąk.
Jedzenie na Samos. Jakie są ceny na wyspie?
Mówiliśmy już wcześniej o jedzeniu, ale potrawom serwowanym w restauracjach i barach należy się specjalny ustęp i słowa uznania. Nie da się ukryć, że jest po prostu pysznie, a w serwowanej kuchni każdy znajdzie dla siebie jakiś specjał. Zarówno w Pythagorio, jak i w innych miasteczkach znajduje się mnóstwo lokali, w których da się dobrze zjeść. Przyjdzie nam za potrawy zapłacić więcej niż w Polsce, ale równocześnie Samos nie jest wielkim wyzwaniem dla portfela. Bardzo sycącą kanapkę helleńską przykładowo zjemy już za 3,5 euro, a sałatka grecka to koszt 5-6 euro.
Dla chcących zaoszczędzić i nie potrzebujących wiele są małe markety, w których znajdziemy podstawowe produkty, oraz piekarnie ze słodyczami, w których – mówimy tu zwłaszcza o jednej z nich (znajduje się ona dosłownie przy porcie w Pithagorio i pracuje tam niezwykle sympatyczna Pani) – zjemy przepyszne bułeczki. Furorę robią zwłaszcza lokalne drożdżówki z dynią. Trudno ich nie polecić, podobnie jak i całej wyspy, na którą latają bezpośrednie samoloty z Polski. Przy lądowaniu nieco wieje, ale nie należy się bać, ponieważ – jak poinformowała nas załoga – na owym połączeniu pracują wyłącznie specjalnie przeszkoleni i najlepsi piloci.
RS