Przed nami 4. odcinek popularnego programu „Rolnik szuka żony”. W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany moment i bohaterowie powitają wybranych przez siebie uczestników w swoich gospodarstwach. Jakie będą pierwsze wrażenia uczestników i czy rolnicy mają już swoje typy? Przedstawiamy przedsmak tego, co czeka Was w kolejnym odcinku.
Zalotna Klaudia
Klaudia nie kryła zadowolenia ze swoich wyborów. Szczególnie wnikliwą analizę przeprowadziła, jeśli chodzi o Walentyna oraz Kamila:,,Wizualnie Walentyn też jest przystojny. No podoba mi się, tak?
,,Po raz kolejny Klaudia mnie oszołomiła swoim widokiem. Pięknie dziś wyglądała. Czuję się skrepowany, bo jest to dla mnie nowe przeżycie i piękne kobiety mnie onieśmielają troszkę.
,,Na gospodarstwie dużo mi się wyklaruje. Będę też widziała nastawienie chłopaków do tego wszystkiego i też właśnie Kamil może bardziej zyskać nad nimi. Nie wiem tutaj czuję może taki bardziej pociąg fizyczny, gdzie to też jest jednak bardzo ważne.
Ciąża uczestniczki
Od pierwszego odcinka trwania 9. edycji programu sporo emocji wzbudza szczególnie jedna z kandydatek Tomasza, Klaudia. Dziewczyna jest bowiem w stanie błogosławionym. Uczestniczka nie czuła się jednak na tyle komfortowo, by podzielić się tą informacją ze swoimi rywalkami:,,Ogranicza mnie to, że nie powiedziałam dziewczynom, że jestem w ciąży. Tak, nie wiedziałam, co mówić w pewnym momencie. Boję się tego oceniania, że przyszłam do programu, bo jest taka sytuacja i szukam tatusia, że tak powiem. Dużo ludzi może tak myśleć.
,,Już się nie czuje tak pewnie, jak się czułam. O w ten sposób. Trochę tak czuję, że Tomasz ku Kasi tak trochę bardziej się skłania.