Kultura

250. rocznica powołania Komisji Edukacji Narodowej. Czym była słynna władza oświatowa?

Na obrazie Hugon Kołłątaj (fot. wikimedia/ domena publiczna).
Na obrazie Hugon Kołłątaj (fot. wikimedia/ domena publiczna).
podpis źródła zdjęcia

Komisja Edukacji Narodowej, którą do życia powołano 14 października 1773 r., była instytucją przełomową zarówno w skali świata, jak i królestwa polskiego. Po raz pierwszy w Europie powstał bowiem wówczas organ władzy oświatowej, który przypominał dzisiejsze ministerstwo edukacji.

Komisję Edukacji Narodowej powołano do życia z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i za zgodą Otto Magnusa von Stackelberga, który był wówczas narzuconym królestwu przez Rosję ministrem pełnomocnym. To z nim monarcha i urzędnicy państwowi musieli konsultować wszelkie decyzje, a Polska de facto została wówczas „protektoratem rosyjskim”. Na tle późniejszych urzędników carskich, jakich władze w Petersburgu przysyłały nad Wisłę, von Stackelberg wyróżniał się pozytywnie – był oczytanym, inteligentnym i skłonnym do kompromisów liberałem.


Okres jego pracy przy władcy, mimo iż to właśnie wtedy zatwierdzono I rozbiór Polski (którego ratyfikację Otto Magnus przeprowadził), nie powinien być oceniany jednoznacznie pozytywnie ani negatywnie. Był to bowiem zarówno czas początku końca kraju, jak i moment, w którym zaczęła się rozwijać administracja publiczna i edukacja. Narzucony królowi doradca walnie się do tego przyczynił, choć oczywiście nie należy zapominać, że był on przede wszystkim urzędnikiem Katarzyny II i realizował cele Rosji, wielokrotnie działając na szkodę suwerenności królestwa polskiego.


Na szczęście nie dostrzegał on zagrożeń dla imperialnych celów swojej władczyni w powołaniu Komisji Edukacji Narodowej, która powstała w naszym kraju ze względu na rozwiązanie przez papieża Klemensa XIV zakonu jezuitów. To oni we wcześniejszym okresie prowadzili nauczanie podstawowe dla młodzieży. Edukacja, jaką dawali młodym ludziom, nie była jednak zbyt pełna i obejmowała przede wszystkim nauczanie teologii katolickiej, pozostałe przedmioty traktując niejako pobocznie i po macoszemu.

ZOBACZ: „Polska z historią w tle. Komisja Edukacji Narodowej” w TVP VOD

Na obrazie Ignacy Potocki, jeden ze współtwórców KEN (fot. wikimedia/ domena publiczna)
Na obrazie Ignacy Potocki, jeden ze współtwórców KEN (fot. wikimedia/ domena publiczna)

Likwidacja potężnego zakonu spowodowała, że szkolnictwu w kraju groziła zapaść, ale jednocześnie dała szansę liberałom na poszukiwanie innych rozwiązań, a także na przeprowadzenie potrzebnych reform. Te wprowadzać zaczęła powołana przez króla do życia 14 października 1773 r. Komisja Edukacji Narodowej, która przejęła dawne majątki jezuitów. W jej skład weszło czterech senatorów i czterech posłów, którzy w rzeczywistości jednak nie sprawowali nad nią władzy. Ta leżała w rękach uczonych i pisarzy, w tym Hugona Kołłątaja, Juliana Ursyna Niemcewicza i Franciszka Bielińskiego.

,,

Nasza Komisja Edukacji Narodowej, pierwsze w świecie ministerium oświaty o swoistej strukturze i nazwie, jako wytwór polskiego parlamentaryzmu o szerokim i samodzielnym zakresie działania, niezależnym od innych ministeriów, nawet pod względem finansowym, nie miała w całym świecie instytucji sobie równej i podobnej, prócz mikroskopijnych rad wychowania w Szwajcarii. »Ustawy« (wydane przez KEN) (...) stanowią wzór jasności stylistycznej, rozwagi pedagogicznej i doświadczenia politycznego zorganizowanych i z wytyczonym programem pracujących działaczy pedagogicznych [pisownia oryginalna – przyp. red.]


– opisywał jej działalność w roku 1907 Józef Lewicki w opracowaniu „Komisja Edukacji Narodowej”.

List Hugona Kołłątaja do króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w sprawie Komisji Edukacji Narodowej (fot. wikimedia/ domena publiczna)
List Hugona Kołłątaja do króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w sprawie Komisji Edukacji Narodowej (fot. wikimedia/ domena publiczna)

Tę wypowiedź uzupełnił kilkanaście lat później Stanisław Kot, którego zdaniem komisja w sposób mistrzowski wypełniła swoją misję i powierzone jej zadania.

,,

Twórcy (...) nie mając żadnych wzorów przed oczyma, zdołali stworzyć małe arcydzieło, w którem znalazło się miejsce na wszystko: na wielkie idee pedagogiczne i na duch obywatelski, na mądre rady dydaktyczne i na tysiączne szczegóły organizacyjne. Jako całość są »Ustawy« tworem na wskroś samodzielnym: owiane ogólnym duchem Oświecenia, w każdym szczególe przystosowane są do potrzeb polskich; oparte z jednej strony na postępowych ideach pedagogji (!) spółczesnej, z drugiej liczą się co krok z koniecznościami stosunków miejscowych; jako zbiór przepisów praktycznych, których miano ściśle przestrzegać w życiu, musiały być rezultatem pewnej kompromisowości


– zauważał słynny historyk w książce „Komisja Edukacji Narodowej 1773–1794”.

Jak podzielono szkoły?

Ustawy Komisji Edukacji Narodowej utworzyły trzystopniowy poziom kształcenia. Najniższe stopniem były w nim szkoły parafialne, w których kształciła się młodzież niższych stanów, a więc dzieci mieszczan i chłopów. Mogły one następnie trafić – jeżeli uznano, iż są uzdolnione – do szkół wojewódzkich, w których kształcono młodzież szlachecką. Najinteligentniejszym z uczniów umożliwiano później wstąpienie na uniwersytety w Wilnie i Krakowie.


Na potrzeby kształcenia opracowano szereg podręczników do algebry, geometrii i innych przedmiotów ścisłych oraz do nauk humanistycznych. Łącznie było ich ponad 30. Napisano je tak umiejętnie, że uczniowie korzystali z niektórych z nich jeszcze w XX w. Stworzone zostały one przez Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych. Ta instytucja była odpowiedzialna również za powstanie regulaminów i programów dla szkół pierwszego i drugiego szczebla, do których – zgodnie z jej zaleceniami – dopuszczano na równych prawach chłopców i dziewczęta, co było wówczas prawdziwym ewenementem w skali kontynentu.

Na zdjęciu jeden z podręczników KEN (fot. wikimedia/ domena publiczna).
Na zdjęciu jeden z podręczników KEN (fot. wikimedia/ domena publiczna).

KEN działała niemal aż do III rozbioru kraju, dokonując przez dwadzieścia lat swojego istnienia olbrzymich reform edukacyjnych, które pozwoliły na wykształcenie niemal całego pokolenia narodu oraz stworzenie kilkunastotysięcznej kadry nauczycielskiej. Działała ona jeszcze po utracie przez Polskę niepodległości, edukując swoich następców. Rezultatem jej pracy było stworzenie podstaw świadomości narodowej i klasy inteligenckiej, której członkowie walnie przyczynili się później do odzyskania przez państwo niepodległości.


RS

Więcej na ten temat