tvp.pl

Prognoza na weekend (27 i 28 stycznia). Jaka będzie pogoda w sobotę i niedzielę?

Prognoza pogody zapowiada, że w sobotę aura nie będzie nas rozpieszczać, ale w niedzielę wreszcie pojawi się długo wyczekiwana poprawa (fot.
Prognoza pogody zapowiada, że w sobotę aura nie będzie nas rozpieszczać, ale w niedzielę wreszcie pojawi się długo wyczekiwana poprawa (fot. Tomasz Wozniak/ Shutterstock).
podpis źródła zdjęcia

Prognoza pogody zapowiada, że w sobotę 27 stycznia i niedzielę 28 stycznia możemy spodziewać się zmiennej aury. W pierwszy dzień weekendu nad całym krajem dominować będzie duże zachmurzenie i pojawią się opady deszczu i śniegu oraz silny wiatr, ale już w niedzielę czeka nas naprawdę słoneczny i przyjemny czas.

Pogoda w sobotę 27 stycznia nie będzie łaskawa dla mieszkańców naszego kraju. Meteorolodzy w pierwszym dzień weekendu przewidują opady deszczu lub deszczu ze śniegiem na obszarze niemal całej Polski. Najmocniej pokropi w centrum i na południu kraju, a parasol w domu zostawić będą mogli jedynie mieszkańcy Pomorza Zachodniego i Lubuskiego.


Temperatury również nie będą nas we wskazanym dniu rozpieszczać i wyniosą od -1 st. C. na Sulwaszczyźnie i Podhalu oraz 1 st. C. na Podlasiu, Lubelszczyźnie oraz Warmii i Mazurach, przez 2 st. C. na Mazowszu, Śląsku, Podkarpaciu i w Łódzkim, a także w Małopolsce. Nieco cieplej będzie na Pomorzu i w Kujawach. Tam termometry wskażą 3 st. C. O stopień więcej pokażą na Dolnym Ślasku i w Opolskim. Najcieplej będzie na Pomorzu Zachodnim i w zachodniej części Wielkopolski. Tam słupki pokażą 6 st. C


Wiatr będzie umiarkowany, ale momentami i miejscami jego siła może znacznie zwiększać się i osiągać prędkość nawet do 75 km/h. W Sudetach powieje jeszcze mocniej. Tam wichury mogą dochodzić nawet do szybkości 130 km/h. To – podobnie jak w pozostałych rejonach górskich i podgórskich Polski – może powodować zawieje i zamiecie śnieżne.

 

Warunki biometeorologiczne w sobotę będą „niekorzystne”, za wyjątkiem Lubuskiego i Pomorza Zachodniego. Ciśnienie wyniesie średnio 1021 hPa.


Pogoda na niedzielę 27 stycznia. Nachodzi upragniona poprawa aury

W 27 stycznia niedzielę czeka nas długo wyczekiwana poprawa pogody. Na niebie – przede wszystkim na zachodzie – pojawi się mniej chmur i więcej słońca. Na Pomorzu Zachodnim i w Lubuskim będzie naprawdę przyjemnie i słonecznie przez niemal cały dzień. Także mieszkańcy pozostałych województw zachodnich będą cieszyć się lepszą aurą niż w ostatnich dniach.

 

Niestety na poprawę warunków atmosferycznych będą musieli jeszcze nieco poczekać mieszkańcy wschodnich regionów. Tam zachmurzenie będzie wciąż duże, a momentami może pokropić słaby deszcz. Wiatr w całym kraju będzie słaby i umiarkowany, tylko chwilami porywisty, ale jednocześnie nie dochodzący do dużych prędkości.

 

Temperatury wyniosą od 0 st. C. na Podhalu oraz 2 st. C. na Podkarpaciu, Suwalszczyźnie, Podlasiu i w Lubelskim, przez 3 st. C. na Mazowszu, Małopolsce, Śląsku i w Świętokrzyskim, do 5 st. C. na Pomorzu, Kujawach i w Opolu, aż po 6 st. C. na całym pasie zachodnim.

 

Warunki biometeorologiczne będą „korzystne” w centrum, na północy i zachodzie kraju oraz „niekorzystne” na ścianie wschodniej i południu. Ciśnienie wyniesie średnio 1037 hPa


RS


Więcej na ten temat