Aura w ostatnim tygodniu nie należała do najprzyjemniejszych i wszystko wskazuje na to, że weekendowa pogoda również nie będzie nas rozpieszczać. Choć termometry w niektórych regionach kraju wskażą nawet powyżej 10 st. C, to niebo wciąż będzie zachmurzone, a dodatkowo dokuczać nam będzie porywisty wiatr i deszcz.
Jaka będzie pogoda w sobotę 3 lutego?
W sobotę 3 lutego w całym kraju przewidywane są duże zachmurzenia bez większych przejaśnień. Możliwe są też opady deszczu. Na Podkarpaciu prognozowane są opady marznące, które mogą spowodować gołoledź. Z kolei w górach może spaść śnieg z deszczem.
Termometry pokażą stosunkowo wysokie wartości jak na luty w całym kraju. Na Suwalszczyźnie będzie 7 st. C, na Podkarpaciu 10 st. C, a w centrum i na Nizinie Szczecińskiej 10 st. C. Najcieplej zapowiada się na Dolnym Śląsku. Temperatura będzie tam oscylować w granicach 11 st. C.
Temperatura odczuwalna może być znacznie niższa. Wszystko przez wiatr, który w sobotę 3 lutego będzie umiarkowany i dość silny. W większości kraju osiągnie prędkość do 70 km/h, a w górach nawet do 120 km/h, powodując zawieje i zamiecie śnieżne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje na sobotę wydanie ostrzeżeń pierwszego stopnia.
Jakie będą temperatury w niedzielę 4 lutego?
W niedzielę 4 lutego aura będzie podobna. Znowu pojawi się dużo chmur, z których będzie padać deszcz. Na północnym wschodzie i w górach możliwe są deszcze ze śniegiem i śnieg.
Niedzielne temperatury również będą dodatnie. W centrum Polski termometry pokażą 6-7 st. C, a na Suwalszczyźnie będzie ok. 11 st. C; na południu 9 st. C. Najchłodniej ma być na północnym wschodzie. Termometry wskażą tam 3 st. C.
Wiatr wciąż będzie silny. W wielu miejscach może osiągnąć do 65 km/h, nad morzem nawet do 80 km/h. Najsilniejsze podmuchy znowu mogą pojawić się w górach. Wysoko w Tarach maksymalna prędkość może wynieść 100 km/h, w Sudetach aż 140 km/h. Bardzo prawdopodobne są zamiecie i zawieje.