W najnowszym odcinku cyklu „Selekcja TVP VOD” prowadzący Bartosz Boruciak wskazuje trzy polskie produkcje, które odbiły się szerokim echem wśród krytyków i widzów. „Zielona granica”, „Strzępy” i „Figurant” to filmy, o których wciąż głośno, nie tylko w Polsce. Przekonaj się, dlaczego warto je zobaczyć!
O czym opowiada film „Zielona granica”?
Film w reżyserii Agnieszki Holland w dużej mierze opiera się na autentycznych wydarzeniach rozgrywających się na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku. Scenariusz powstał na podstawie licznych rozmów oraz materiałów i dokumentów. Holland ukazała trudny czas, balansując między dokumentem a fabułą.
Wśród bohaterów „Zielonej granicy” są takie postaci jak Julia (Maja Ostaszewska), mieszkanka Podlasia, która dołącza do grupy aktywistów wspierających uchodźców, syryjska rodzina i nauczycielka z Afganistanu oraz młody pogranicznik o imieniu Jan (Tomasz Włosok). W filmie poznajemy perspektywę uchodźców, aktywistów oraz strażników granicznych, którzy znaleźli się na granicy, dosłownie i metaforycznie.
Mimo że film opowiada o sytuacji uchodźców na polskiej granicy, to wyłania się z niego uniwersalny przekaz o nieprzewidywalności życia. Każdy z nas może się znaleźć na granicy i stanąć przed wyborem między dobrem a złem.
„Zielona granica”. Nagrody i międzynarodowe uznanie
Produkcja zyskała uznanie międzynarodowej krytyki i publiczności, stając się ważnym głosem w debacie na temat kryzysu migracyjnego. W polskich kinach „Zieloną granicę” zobaczyło ponad 700 tys. osób.
Film Agnieszki Holland znalazł się w konkursie głównym 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Reżyserka otrzymała nagrodę specjalną jury. „Zielona granica” została także nominowana w trzech kategoriach do Europejskich Nagród Filmowych. Tomasz Włosok, który wcielił się w filmie w postać Jana, otrzymał za swoją rolę prestiżową Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego.

O czym opowiada film „Strzępy”?
Reżyserka Beata Dzianowicz, dotąd znana głównie z krótkometrażowych filmów dokumentalnych, stworzyła pierwszy polski film fabularny poruszający temat choroby Alzheimera. Fabuła „Strzępów” przedstawia losy wielopokoleniowej rodziny Pateroków. Adam wraz ze swoją żoną Bogną, córką Zoją i ojcem Gerardem prowadzą spokojne życie na Śląsku. Gerard (Grzegorz Przybył), najstarszy z rodu, szanowany profesor politechniki, zaczyna dziwnie się zachowywać i tracić pamięć. Okazuje się, że to pierwsze symptomy alzheimera. Gerard i jego bliscy stają w obliczu szybko postępującej choroby. Łączące ich relacje zostają wystawione na próbę, a na światło dziennie wychodzą skrywane dotąd żale i sekrety.
„Strzępy” są opowieścią o niezwykłej sile rodziny, stracie i akceptacji. Szczególną uwagę zwraca również sposób przedstawienia wspomnień, które stanowią metaforę tytułowych „strzępów” pamięci.
„Strzępy”. Obsada i twórcy filmu
Członków rodziny Pateroków zagrali Grzegorz Przybył (ojciec), Michał Żurawski (syn), Agnieszka Radzikowska (synowa) i Pola Król (wnuczka). Za reżyserię i scenariusz filmu odpowiada Beata Dzianowicz. Producentem „Strzępów” jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, zaś koproducentami: Instytucja Filmowa Silesia Film oraz Telewizja Polska.
Podczas 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni reżyserka otrzymała za „Strzępy” nagrodę w kategorii debiut reżyserki lub drugi film, a wcielający się w rolę dziadka Grzegorz Przybył został wyróżniony w kategorii drugoplanowa rola męska. Film zdobył również Nagrodę Specjalną Jury za scenariusz na Warszawskim Festiwalu Filmowym w 2022 roku oraz główną nagrodę 34. edycji Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce.

O czym jest „Figurant”?
„Figurant” to film w reżyserii Roberta Glińskiego, przedstawiający poruszającą historię funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. Scenariusz filmu został oparty na rzadko poruszanych fragmentach historii, rzucających światło na rolę esbeków w kontekście wydarzeń politycznych w Polsce czasów PRL-u.
Widz poznaje dwie twarze głównego bohatera. Z jednej strony Bronek Budny (Mateusz Więcławek) to działający bez granic manipulant, a z drugiej – kochający mąż, ojciec i przyjaciel. Budny rozpoczyna pracę w Służbie Bezpieczeństwa, gdzie otrzymuje specjalną misję – ma inwigilować biskupa krakowskiego, Karola Wojtyłę. W tym samym czasie poznaje Martę (Marianna Zydek), swoją przyszłą żonę, zbuntowaną studentkę ASP. Biorąc ślub, Marta nie ma pojęcia o tajemniczej działalności Bronka. Mężczyzna coraz bardziej wpada w sidła obsesji i niemoralnego świata tajnych służb.
Reżyser Robert Gliński nie tylko przedstawia mechanizmy funkcjonowania służb specjalnych, lecz również skupia się na osobistym dramacie głównego bohatera. Film porusza uniwersalne pytania o lojalność, władzę oraz cenę, jaką trzeba zapłacić za swoje wybory.

Gdzie obejrzeć film „Figurant”?
„Figuranta” można obejrzeć na platformie TVP VOD. Dwie pozostałe propozycje „Selekcji TVP VOD” – „Zielona granica” i „Strzępy” – są również dostępne w TVP VOD. Zapraszamy na seanse!