Informacje

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dlaczego obchodzimy go 1 marca?

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca od 2011 r. Fot. Archiwum IPN
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca od 2011 r. Fot. Archiwum IPN
podpis źródła zdjęcia

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych od 2011 r. corocznie obchodzony jest 1 marca. Upamiętnia żołnierzy antykomunistycznego, niepodległościowego podziemia, którzy byli prześladowani i zginęli za walkę o suwerenność Polski w okresie stalinizmu. Datę święta wybrano nieprzypadkowo.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony jako święto państwowe zgodnie z ustawą, która weszła w życie 15 lutego 2011 r. Czytamy w niej, że powstała „w hołdzie «Żołnierzom Wyklętym» – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu”.


Datę wyznaczono na 1 marca, ponieważ właśnie tego dnia w 1951 r. w więzieniu mokotowskim, znajdującym się przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie, wykonano wyrok śmierci na ostatnich przywódcach organizacji Wolność i Niezawisłość. Strzałem w tył głowy zamordowano wówczas pułkownika Łukasza Cieplińskiego oraz majorów Mieczysława Kawalca, Adama Lazarowicza, Franciszka Błażeja, Józefa Rzepkę, Józefa Batorego i Karola Chmiela.


Komunikat prasowy z 1951 r., w którym obwieszczono skazanie przywódców WiN na karę śmierci. Fot. Zofia Bazak/ East News
Komunikat prasowy z 1951 r., w którym obwieszczono skazanie przywódców WiN na karę śmierci. Fot. Zofia Bazak/ East News

Data ta nawiązuje również do uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 1 marca 2001 r., w której po raz pierwszy uznano „zasługi organizacji i grup niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie nierównej walki o suwerenność i niepodległość Polski”. Wybór daty poparły w 2008 r. również organizacje kombatanckie. Święto po raz pierwszy obchodzono w 60. rocznicę zamordowania przywódców WiN.

„Bóg, Ojczyzna i Matka”

Historia procesu IV Zarządu WiN stanowi jeden z najstraszniejszych przykładów zbrodni sądowych popełnionych w powojennej Polsce. Opisy przesłuchań i tortur, jakim poddawani byli oficerowie WiN, nie nadają się do zacytowania. Jeden ze współwięźniów, który został świadkiem w pośmiertnym procesie rehabilitacyjnym Łukasza Cieplińskiego, zeznał, że nie mógł uwierzyć, iż ktokolwiek jest zdolny do takiego okrucieństwa wobec innego człowieka. Wspomnienie tego nawet po latach wywołało w zeznającym silne emocje. Mężczyzna, jak dowiadujemy się z relacji prasowych opublikowanych w 1992 r., na sali sądowej płakał.

Na zdjęciu żołnierze i oficerowie WiN. Fot. Archiwum IPN
Na zdjęciu żołnierze i oficerowie WiN. Fot. Archiwum IPN
Łzy wywołać mogą też wzruszające grypsy, jakie pozostawił po sobie zamordowany dowódca WiN. Tworzył je dla swojego 4-letniego synka.
,,

Andrzejku! Pociecho moja jedyna. Ofiarowując Ciebie opiece Matki Bożej, proszę Ją, aby z ducha Twego wyrosło w czyn moje serce zdławione rękami wrogów. Ażeby moje marzenia zapadły do Twego serca jak iskry płomienne. Ażebyś był mężnym i słowo dane wobec Boga, Ojczyzny i własnego ducha przedkładał nad życie. Abyś był szlachetny i miał zawsze czyste serce. Aby uśmiech nie schodził z Twoich ust nawet w momencie, gdyby szatańskie ręce życie Tobie – jak mnie – odebrać chciały. Abyś utulił w bólu i otarł łzy Matce i był dla niej prawdziwą radością. Pamiętaj, że istnieją trzy świętości: Bóg, Ojczyzna i Matka. Bądź dobry dla Matki


– napisał w jednym z nich Ciepliński.
Na zdjęciu pułkownik Łukasz Ciepliński. Fot. wikimedia/ Muzeum Okręgowe w Rzeszowie
Na zdjęciu pułkownik Łukasz Ciepliński. Fot. wikimedia/ Muzeum Okręgowe w Rzeszowie
Na krótko przed śmiercią stworzył jeszcze inny, potajemny list.
,,

Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą. Jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona. To moja wiara i moje wielkie szczęście. Gdybyś odnalazł moją mogiłę, to na niej możesz te słowa napisać. Żegnaj mój ukochany. Całuję i do serca tulę. Błogosławię i Królowej Polski oddaję. Ojciec


Miejsca pochówku Łukasza Cieplińskiego i pozostałych członków IV Zarządu WiN nie odnaleziono do dziś. Mają oni symboliczne mogiły na Powązkach i w rodzinnych miejscowościach. Honorują ich również pomniki, które znaleźć można na terenie całej Polski. Są patronami ulic, szkół i różnorakich organizacji oraz stowarzyszeń. Upamiętniono ich – wraz z ich podkomendnymi – także serialem dokumentalnym „W godzinę próby” i w cyklu wywiadów „Rodziny Wyklętych mają głos”, które można obejrzeć w TVP VOD.

Pomnik Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie przy Alei Łukasza Cieplińskiego. Fot. wikimedia/ Lowdown
Pomnik Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie przy Alei Łukasza Cieplińskiego. Fot. wikimedia/ Lowdown

Źródła cytatów:


Ustawa z dnia 3 lutego 2011 r. o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”


Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 14 marca 2001 r. w sprawie hołdu poległym, pomordowanym i prześladowanym członkom organizacji Wolność i Niezawisłość.


Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej

Więcej na ten temat