W świecie muzyki istnieją artystki, które nie tylko odnoszą sukcesy na scenie, lecz także inspirują miliony ludzi. Jedną z takich wyjątkowych osobowości jest bez wątpienia Billie Eilish, niezwykle utalentowana piosenkarka i autorka tekstów, która wkrótce po wydaniu swoich pierwszych singli zdobyła serca słuchaczy na całym świecie.
Billie Eilish Pirate Baird O’Connell urodziła się 18 grudnia 2001 r. w Los Angeles jako córka aktorki Maggie Baird oraz scenarzysty i muzyka Patricka O’Connella. Jej starszy brat Finneas O’Connell jest piosenkarzem oraz producentem muzycznym. Pasja do muzyki nie ominęła również Billie, która w wieku zaledwie sześciu lat zaczęła grać na pianinie i ukulele, a dwa lata później dołączyła do grupy Children’s Chorus. Mając 11 lat, poszła w ślady swojego brata i zaczęła pisać piosenki, a później z jego pomocą nagrała jedną z nich.

Początki kariery
Pierwszy jej utwór nosi tytuł „Ocean Eyes”. W październiku w 2015 r., gdy miała zaledwie 14 lat, udostępniał go w swoim serwisie SoundCloud. Po tym wydarzeniu młodą wokalistkę zauważył menedżer jej brata, który dostrzegł w niej potencjał i pomógł jej się dostać do agencji talentów. Tym sposobem dwa lata później aspirująca piosenkarka wydała pierwszy singiel „Six Feet Under”, a później minialbum „Don’t Smile at Me”.
Płyta osiągnęła status platynowej w Kanadzie, Nowej Zelandii, Australii i USA oraz złotej w Wielkiej Brytanii, Austrii i Danii. To pozwoliło Billie wyjechać w trasę koncertową „Where’s My Mind Tour” i zdobyć kolejnych fanów na całym świecie. To, że jest wielką artystką, potwierdził jednak dopiero rok 2019, kiedy wydała swoją pierwszą pełnowymiarową płytę „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?”, a znajdująca się na niej piosenka „Bad Guy” całkowicie odmieniła jej życie i dalszą karierę.
Międzynarodowa rozpoznawalność
Utwór „Bad Guy” stał się wielkim przebojem i przez kilka miesięcy nie schodził z międzynarodowych list przebojów. Na gali MTV Music Awards 2019 Billie Eilish została uznana za najlepszą nową artystkę, a media takie jak „All Music”, „The Daily Telegraph”, „The Guardian” i „The Observer” okrzyknęły ją jako popową sensację. W tamtym momencie jej kariera nabrała ogólnoświatowego znaczenia.
Wielkim sukcesem okazało się także nagranie przez młodą wokalistkę piosenki „No Time to Die” do najnowszej części filmowej serii o Jamesie Bondzie z 2021 r. o tym samym tytule. Sama Billie nie kryła zaskoczenia, kiedy dowiedziała się o propozycji, i w jednym z wywiadów wyznała, że jej zdaniem przygody Jamesa Bonda to najlepsza seria, jaka kiedykolwiek powstała. Z kolei reżyser filmu Cary Joji Fukunaga wielokrotnie podkreślał, że wybór piosenkarki nie był przypadkowy i według niego nikt nie nadawał się do tego zadania lepiej niż ona. Fani artystki i krytycy jedynie potwierdzili jego zdanie.
W 2021 r. Eilish wydała swoją drugą płytę, zatytułowaną „Happier than Ever”, a w 2022 r. po raz kolejny zaangażowała się w tworzenie muzyki do filmu. Nagrała wtedy emocjonalny utwór „What Was I Made For?” do produkcji „Barbie”, za co na gali Oscarów 2024 została uhonorowana statuetką. Jej ostatnim muzycznym osiągnięciem jest trzeci z kolei krążek – „Hit Me Hard and Soft”, który ukazał się 8 kwietnia 2024 r.

Lawina muzycznych nagród
Za swoje projekty Billie Eilish otrzymała dwa Oscary, dziewięć nagród Grammy, trzy wyróżnienia Brit Awards, dwa Złote Globy, sześć nagród MTV Music Awards, trzy statuetki Bilboard Music Awards i cztery wyróżnienia iHeartRadio Music Awards.
Warto również wspomnieć, że dwie pierwsze wydane przez nią płyty znalazły się na pierwszym miejscu listy Billboard 200, a pięć singli zostało uwzględnionych w pierwszej dziesiątce utworów listy Billboard Hot 100. Artystka została szesnaście razy wpisana do Księgi rekordów Guinnessa, a w styczniu 2023 r. uplasowała się na 198. miejscu w rankingu dwustu najlepszych piosenkarzy wszech czasów magazynu „Rolling Stones”.
Wielka moc Billie Eilish
Jak doszło do tego, że stała się tak wielką gwiazdą, cenioną na całym świecie? Z pewnością w głównej mierze zdecydował o tym unikalny styl muzyczny wokalistki, który łączy elementy popu, elektroniki, indie oraz hip-hopu. Ponadto teksty jej utworów opowiadają o głębokich emocjach, dotyczących na przykład depresji, oraz o niepewności towarzyszącej dojrzewaniu nastolatków, z czym mogą utożsamiać się jej dorastający odbiorcy.
To jednak nie wszystko. Tym, co przemawia do milionów fanów na całym świecie, jest sposób bycia Billie Eilish. Od początku swojej kariery otwarcie mówi o tym, że w przeszłości zmagała się z depresją i miała myśli samobójcze, a sukces, jaki osiągnęła, sprawił, że straciła poczucie bezpieczeństwa i prywatność. Ujawniła także, że cierpi na syndrom Tourette’a, który objawia się tikami nerwowymi.
Dodatkowo piosenkarka konsekwentnie odmawia przystosowania się do konwencjonalnych standardów urody czy mody, co czyni ją inspiracją dla młodych ludzi na całym świecie. Naturalność artystki zachęca ich do bycia sobą i wyrażania siebie w sposób autentyczny.

Billie Eilish – ikona współczesnej muzyki
Od 2019 r. Billie Eilish skutecznie ugruntowuje swoją pozycję w muzycznym świecie. Tworzy muzykę, która jest jednocześnie innowacyjna i niesienie głębokie, osobiste przesłanie, które przekraczają granice gatunków.
Dla tych, którzy dorastali z jej piosenkami, jest symbolem wspólnych doświadczeń młodości i towarzyszących temu emocji. Ci, którzy jeszcze jej nie znają, mogą potraktować jej twórczość jako zaproszenie do świata, w którym muzyka łączy się z niezwykle głębokim przekazem.
Bez względu na to, w której grupie znajduje się dany słuchacz, pewne jest to, że wpływ Billie Eilish na współczesną kulturę jest niezaprzeczalny, a jej twórczość muzyczna to nie chwilowy fenomen, a żywy obraz odmienionego oblicza popowej muzyki, które może inspirować pokolenia.