Rozrywka

Lech Poznań – Śląsk Wrocław. Gdzie oglądać transmisję na żywo?

Ekstraklasa, piłka nożna: Zawodnicy Lecha Poznań w niebieskich koszulkach klubu. W tle widać trybuny i rozmazanych kibiców.
Transmisja meczu Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław w niedzielę 22 września o 17:30 w TVP. Fot. Jakub Kaczmarczyk/ PAP
podpis źródła zdjęcia

Mecz Lech Poznań – Śląsk Wrocław, który zostanie rozegrany w ramach 9. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy, zapowiada się na jedno z najbardziej interesujących spotkań weekendu. Kolejorz jest w kapitalnej dyspozycji i prowadzi w tabeli. Z kolei ekipa z Dolnego Śląska nie może sobie już pozwolić na dalszą stratę punktów. Kto wypadnie lepiej we wspomnianej rywalizacji?

ZOBACZ: Lech Poznań – Śląsk Wrocław. PKO BP Ekstraklasa, mecz 9. kolejki. Transmisja online na żywo w TVP Sport (22.09.2024)

Mecz Lech Poznań – Śląsk Wrocław rozpocznie się w niedzielę 22 września o 17:30. Transmisja na żywo ze spotkania w TVP Sport, TVPSPORT.PL oraz aplikacji mobilnej. Komentować rywalizację obu zespołów będą Maciej Iwański i Robert Podoliński.

Lech Poznań – Śląsk Wrocław. Analiza przedmeczowa

Faworytem do zwycięstwa jest drużyna z Wielkopolski. Kolejorz złapał właściwy dla siebie rytm i wygrał cztery z ostatnich pięciu meczów, a jeden raz zremisował. Ekipa prowadzona przez Nielsa Federiksena rozbiła w poprzednim spotkaniu 5:0 Jagiellonię Białystok. Mistrz Polski 14 września niemal nie istniał na boisku i zasłużenie przegrał z liderem Ekstraklasy. Na dodatek wynik mógł być jeszcze wyższy, ale klubowi z Poznania w kilku akcjach zabrakło wykończenia.


To była już kolejna rywalizacja, w której poznaniacy zaprezentowali się świetnie. Wcześniej w dobrym stylu pokonali Stal Mielec (2:0), Pogoń Szczecin (2:0) i Zagłębie Lubin (1:0). Ostatnie punkty Lech stracił jeszcze na początku sierpnia, dzieląc się nimi po bezbramkowym remisie z Rakowem Częstochowa. Łącznie Kolejorz w obecnym sezonie odniósł sześć zwycięstw, raz musiał zadowolić się jednym oczkiem i raz uznać wyższość Widzewa Łódź (1:2).


Jest to bardzo dobry bilans, zwłaszcza jeżeli dołożymy do niego jeszcze informację o bramkach. Lech zdobył ich aż 16, tracąc przy tym zaledwie trzy. Trudno się dziwić, że kibice ekipy z Bułgarskiej są zachwyceni i mają nadzieję na to, że Lech zostanie mistrzem Polski. Obecnie żadna drużyna nie gra tak dobrze i skutecznie, jeżeli mówimy o rodzimej piłce ligowej.

Wielki kryzys w Śląsku Wrocław. Czy w końcu się przełamią?

Na przeciwległym biegunie znajduje się Śląsk Wrocław. Wicemistrz Polski prezentuje się w obecnych rozgrywkach fatalnie. Ekipa z Dolnego Śląska jest jedyną drużyną Ekstraklasy, która jeszcze nie wygrała żadnego meczu w sezonie 2024/2025. Wojskowi cztery razy remisowali i dwukrotnie przegrali. To daje im tylko cztery oczka i 17. miejsce. Nie jest to dorobek odpowiedni dla potencjału podopiecznych Jacka Magiery.


Wprawdzie Śląsk ma dwa zaległe mecze i być może wydostanie się po nich ze strefy spadkowej, ale walka o utrzymanie nie jest z pewnością tym, czego się spodziewano po wicemistrzu Polski, który w zeszłym roku do końca walczył z Jagiellonią Białystok o złoty medal. Kryzys był już wprawdzie widoczny pod koniec poprzednich rozgrywek, bo przecież piłkarze z południa Polski przegrali wyścig z Dumą Podlasia na własne życzenie, ale nie miał on aż takich rozmiarów.


Trudną sytuację potęgują nietrafione transfery, odejście kilku ważnych graczy, w tym ostatnio Matiasa Nauhuela Leivy i Patricka Olsena. Klub – można to powiedzieć bez cienia wątpliwości – znajduje się w fatalnym położeniu. Niektórzy mówią nawet, że w najgorszym od sezonu 2001/2002, kiedy wrocławianie spadli z Ekstraklasy i pożegnali się z nią na wiele lat. W meczu z Kolejorzem Śląsk i w kolejnych spotkaniach drużyna musi szukać przełamania. Inaczej może się okazać, że Wojskowi podzielą los Wisły Kraków, która kilka lat temu spadła z najwyższej klasy rozgrywek i do dziś do niej nie wróciła.

Zapoznaj się z ofertą programową TVP

RS
Więcej na ten temat