Nadchodzi zima, a wraz z nią śnieg, mróz i oblodzone drogi, które potrafią zamienić codzienną jazdę w niebezpieczną walkę o przyczepność. Choć prawo w Polsce nie wymaga zmiany opon, brak zimowego ogumienia może prowadzić do dramatycznych konsekwencji – od utraty panowania nad pojazdem po problemy z ubezpieczeniem w razie wypadku. Sprawdź, czym ryzykujesz, ignorując sezonową wymianę opon, i dlaczego warto zadbać o swoje bezpieczeństwo na drodze już teraz.
Czy za jazdę na letnich oponach zimą grozi mandat?
W Polsce nie ma obowiązku wymiany opon letnich na zimowe. To oznacza, że kierowca, który nie dokona zmiany ogumienia w aucie, nie otrzyma mandatu za swoje nierozsądne zachowanie. Taryfikator i przepisy nie przewidują za to żadnej grzywny.
Co więc grozi za jazdę na nieprzystosowanych do warunków oponach? Ryzykujemy wówczas przede wszystkim wypadkiem. Modele opracowane na mroźną porę roku charakteryzują się wyższą odpornością na ujemne temperatury, lepiej odprowadzają wodę i błoto pośniegowe oraz mają odpowiednio przystosowane do warunków szerokie lamele i rowki.
Dlaczego trzeba zmienić opony na zimowe? Lepsze hamowanie i przyczepność
Taka budowa ogumienia zwiększa jego przyczepność podczas jazdy po ośnieżonej czy oblodzonej jezdni. Efektami są lepsze hamowanie auta, łatwiejsze utrzymanie toru jazdy oraz większa możliwość wyprowadzenia samochodu z poślizgu.
Tym samym zmniejsza się ryzyko kolizji, za którą – co warto podkreślić – możemy ponieść konsekwencje. W przypadku zderzenia się z innym autem policja może bowiem uznać, że brak odpowiednich opon przyczynił się do wypadku, co wpłynie na ocenę winy i odpowiedzialności.
„Policjant na miejscu zdarzenia oceni to jako kolizję drogową spowodowaną niedostosowaniem się do warunków drogowych panujących na drodze. Grozi tu surowy mandat w granicach 1500 zł oraz 12 punktów karnych” – powiedziała w rozmowie z TVP Wrocław asp. sztab. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Lubaniu.
Jazda na letnich oponach zimą, a wypłata ubezpieczenia
Dodatkowo, w sytuacji gdy zajdzie konieczność dochodzenia dobrowolnego odszkodowania AC, ubezpieczyciel może ograniczyć wypłatę lub odmówić jej całkowicie, w zależności od zapisów umowy. W skrajnych przypadkach w wyniku takiej jazdy kierowca może zostać zmuszony do pokrycia kosztów naprawy własnego auta z własnej kieszeni. Inaczej jest w przypadku OC, które chroni przed konsekwencjami finansowymi w sytuacji wyrządzenia szkody innym uczestnikom ruchu.
Jeśli jednak brak odpowiednich opon wpłynie na przebieg zdarzenia i będzie traktowany jako element mający wpływ na odpowiedzialność sprawcy kolizji, to może skutkować dodatkowymi trudnościami w dochodzeniu swoich praw. Dlatego warto zadbać o wymianę opon na zimowe, aby uniknąć takich problemów i zapewnić sobie oraz innym uczestnikom ruchu większe bezpieczeństwo.