Iga Świątek zmierzy się z Eliną Switoliną w 1/8 finału Miami Open 2025. Jak dotąd tenisistki z Polski i Ukrainy bardzo dobrze radzą sobie na Florydzie. Która z nich zwycięży w pojedynku i awansuje do ćwierćfinału turnieju WTA 1000? Sprawdź, gdzie i kiedy śledzić relację na żywo.
Mecz Iga Świątek – Elina Switolina zostanie rozegrany w nocy z 24 (poniedziałek) na 25 marca (wtorek). Tekstową relację na żywo ze spotkania 1/8 finału Miami Open 2025 będzie można śledzić po godz. 1:30 w TVP Sport. Serdecznie zapraszamy!
Iga Świątek. Jak idzie wiceliderce rankingu WTA w Miami?
Faworytką pojedynku jest Iga Świątek, która w poprzednich rundach Miami Open 2025 wyeliminowała Caroline Garcię i Elise Mertens. Oba starcia wyglądały dość podobnie. Polka wygrała je bez straty seta, ale zwycięstwa nie przyszły jej łatwo. Francuzka doprowadziła do tie-breaka w drugim secie, a Belgijka w pierwszym.
Co ciekawe, Świątek całkowicie zdominowała obie rywalki w mniej wyrównanych fragmentach meczu. Polka pozwoliła wygrać Garcii jedynie dwa gemy w pierwszym secie, a Mertens zaledwie jeden gem w drugim. Wyglądało to tak, jakby na korcie grały dwie zupełnie inne Igi. Ta, która walczyła o triumf w tie-breakach, popełniając niewymuszone i bardzo proste błędy, była przełamywana przez rywalki i kilkukrotnie musiała gonić wynik. Druga błyszczała na korcie, pewna siebie i bezbłędna, kontrolując grę i nie dając przeciwniczkom szans.
Elina Switolina. W jakiej formie jest Ukrainka?
Switolina w drodze do starcia 1/8 finału ze Świątek pokonała Belindę Bencic i Karolinę Muchovą. Tenisistka ze Szwajcarii nie miała żadnych szans w starciu z Ukrainką. Czeszka z kolei przegrała dwa sety do dwóch gemów i wygrała jeden do trzech.
To drugie spotkanie było dość nietypowe, bo zawodniczka naszych południowych sąsiadów naprawdę dobrze zagrała w drugiej części, ale w pierwszej i trzeciej – fatalnie. Trzeba jednocześnie przyznać, że Switolina po raz kolejny pokazała, że wraca do dobrej formy, co było widać już na Indian Wells – dotarła wówczas do ćwierćfinału, w którym przegrała z Mirrą Andriejewą.
Później, w półfinale, Andriejewa ponownie pokonała Świątek, a finalnie wygrała cały turniej – dzięki triumfowi nad Aryną Sabalenką. W Miami jednak nie będzie kontynuować swojej serii zwycięstw. Rosjanka odpadła niespodziewanie w 1/16 finału po porażce z Amandą Anisimovą. To dobra wiadomość i dla Polki, i dla Ukrainki – obie od jakiegoś czasu nie mogą znaleźć sposobu na młodziutką Rosjankę.