FC Barcelona już dziś podejmie u siebie zespół Osasuny Pampeluna w kolejnym meczu La Ligi. Duma Katalonii, która wciąż pozostaje liderem, będzie chciała umocnić swoją pozycję w tabeli. Podopieczni Hansiego Flicka są w znakomitej formie i celują w kolejne zwycięstwo. Czy Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i spółka zrobią kolejny krok w walce o mistrzostwo Hiszpanii?
Mecz FC Barcelona – Osasuna Pampeluna odbędzie się w czwartek, 27 marca. Tekstową relację na żywo z tego starcia będzie można śledzić od godz. 21:00 na portalu internetowym TVP Sport. Zapraszamy!
FC Barcelona. Wielka forma lidera La Ligi
FC Barcelona jest w znakomitej dyspozycji. Ekipa prowadzona przez Hansiego Flicka w 2025 r. jeszcze ani razu nie przegrała. Na krajowym podwórku Duma Katalonii notuje serię ośmiu zwycięstw z rzędu. Ostatnio Blaugrana pokonała na wyjeździe, w nieprawdopodobnych okolicznościach, Atletico Madryt 4:2.
Ekipa ze stolicy Hiszpanii zdobyła bramkę na 2:0 w 70. minucie i zaczęło zanosić się na pierwszą od grudnia porażkę drużyny Lewandowskiego i Szczęsnego. Sto dwadzieścia sekund później było już 2:1 po trafieniu kapitana reprezentacji Polski. W 78. minucie Ferran Torres doprowadził do remisu.
W 92. minucie, kiedy już niemal wszyscy byli przekonani, że zespoły podzielą się punktami, FC Barcelonę na prowadzenie 3:2 wyprowadził Lamine Yamal. Wynik ustalił w 98. minucie Torres, który był tego dnia najlepszym zawodnikiem na boisku.
Tym samym Atletico przegrało na własnym obiekcie po raz pierwszy od ponad dziewięciu miesięcy, a Duma Katalonii dopisała do swojego konta kolejne trzy punkty, które pozwoliły jej utrzymać pozycję lidera z dorobkiem 60 oczek.

Osasuna Pampeluna. Trwa kryzys zespołu z Nawarry
Osasuna Pampeluna przyjedzie do Katalonii jako zdecydowany outsider. Zespół z Nawarry nie wygrał żadnego z ostatnich sześciu ligowych spotkań i w tabeli La Ligi zajmuje dopiero 14. miejsce.
W ostatniej kolejce drużyna przegrała u siebie z Getafe 1:2, mimo że prowadziła po golu Antego Budimira. Dla podopiecznych Vicentego Morena był to kolejny mecz, w którym nie zdołali utrzymać korzystnego wyniku.
Nie oznacza to jednak, że drużynę Osasuny można zlekceważyć. Ekipa z Pampeluny zremisowała 15 lutego z Realem Madryt 1:1, a we wrześniu ubiegłego roku pokonała u siebie FC Barcelonę 4:2. Potrafi być niewygodna i rozwinąć skrzydła w kontrataku, zwłaszcza gdy rywal jest zbyt pewny siebie.
Trzeba również podkreślić, że Osasuna ma w swoich szeregach znakomitego napastnika. Trzydziestotrzyletni Ante Budimir jest liderem i najlepszym strzelcem zespołu z 15 bramkami na koncie. Chorwat zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji najlepszych snajperów La Ligi, wyprzedzają go jedynie Kylian Mbappe i Robert Lewandowski.