Hyundai Ioniq 9 ma ponad 5 m długości i zasięg 600 km

Podczas gdy pierwotnie model miał nosić nazwę Seven, ostatecznie otrzymał oznaczenie Ioniq 9, aby pozostawić miejsce dla mniejszych modeli Ioniq 7 i 8, które pojawią się w przyszłości. Światowa premiera odbyła się w Kalifornii, co podkreśla znaczenie rynku amerykańskiego dla tego modelu, choć samochód będzie sprzedawany globalnie. W Europie pojawi się w połowie 2025 roku/ IONIQ 9 oferuje trzy warianty układu napędowego, różniące się konfiguracją i mocą silników elektrycznych.

Model podstawowy z napędem na tylną oś (Long-Range RWD) wyposażony jest w silnik o mocy 218 KM. Wersja z napędem na wszystkie koła (Long-Range AWD) otrzymała dodatkowy silnik o mocy 95 KM na przedniej osi. Natomiast topowa odmiana Performance AWD dysponuje dwoma silnikami o mocy 218 KM każdy - zarówno z przodu, jak i z tyłu. Przekłada się to bezpośrednio na osiągi: wersja Performance przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 5,2 sekundy, wariant Long-Range AWD potrzebuje na to 6,7 sekundy, a podstawowy model RWD - 9,4 sekundy. Równie imponujące są wartości przyspieszenia w elastyczność (80-120 km/h), istotne podczas manewru wyprzedzania: Performance potrzebuje na ten manewr 3,4 sekundy, Long-Range AWD 4,8 sekundy, a wersja RWD 6,8 sekundy. Wszystkie wersje wyposażono w akumulator o pojemności użytecznej 110,3 kWh - największy wśród samochodów elektrycznych dostępnych na rynku europejskim.

System ładowania 800V pozwala teoretycznie na ładowanie z mocą do 350 kW. Przy takiej ładowarce uzupełnienie akumulatorów będzie trwać tylko 24 minuty - zakładając, że ładujemy auto od 10 do 80%. Co ciekawe, Ioniq 9 ma specjalny tryb, w którym elektronika rozpoznaje, że auto ciągnie przyczepę (maksymalny uciąg to 2,5 tony) i dostosowuje pracę napędu “blokując” przesył siły napędowej 50:50 w stosunku między osiami.

Mimo dużych rozmiarów, Ioniq 9 może pochwalić się współczynnikiem oporu powietrza wynoszącym zaledwie 0,259 Cx, co zawdzięcza między innymi zaokrąglonemu przodowi, minimalistycznej stylizacji i różnym elementom kierującym przepływem powietrza. Opcjonalnie dostępne będą elektroniczne lusterka, które są bardziej opływowe niż te tradycyjne. Innymi trikami, które zastosowali projektanci są między innymi klapy pod maską, które mogą się otwierać i zamykać czy specjalne osłony podwozia. Ioniq 9 to pierwszy Hyundai, w którym całkowicie zrezygnowano z tradycyjnej anteny dachowej, rozdzielając jej funkcje między różne elementy nadwozia. System GPS i radio satelitarne obsługiwane są przez antenę zintegrowaną z osłoną przedniej szyby, usługi Connected Car Services działają poprzez antenę umieszczoną w desce rozdzielczej, natomiast odbiór radia FM/AM oraz cyfrowego przekazu multimedialnego zapewnia antena w szybie tylnej klapy.

Wnętrze, które Hyundai określa mianem "salonki na kołach", dostępne jest w konfiguracji 6- lub 7-miejscowej. Wersja 6-miejscowa oferuje obracane fotele w drugim rzędzie - pasażerowie mogą jednak siedzieć twarzami zwróconymi ku sobie tylko na postoju. Rozstaw osi wynoszący 3130 mm przekłada się na imponującą przestrzeń - łączna przestrzeń na nogi w drugim i trzecim rzędzie może sięgać 2050 mm. Bagażnik ma pojemność 1323 litrów przy złożonym trzecim rzędzie siedzeń i 620 litrów przy komplecie miejsc. Dodatkowo samochód wyposażono w przedni bagażnik o pojemności do 88 litrów (52 litry w wersji AWD).

Innowacyjnym elementem wnętrza jest przesuwana konsola środkowa, która może być przemieszczana w zakresie 190 mm, co znacząco poprawia funkcjonalność i dostępność dla pasażerów zarówno pierwszego, jak i drugiego rzędu siedzeń. Konsola wyposażona jest w dwukierunkowe podłokietniki, które można otwierać zarówno od przodu, jak i od tyłu, co ułatwia dostęp do schowków. Oczywiście, producenci starają się teraz podkreślać i stosować zrównoważoną produkcję.

Hyundai nie odstaje i we wnętrzu Ioniqa 9 zastosowano szereg ekologicznych rozwiązań, takich jak specjalnie opracowana ekologiczna skóra, tkaniny wykonane z przetworzonego PET, naturalne tkaniny wełniane oraz czy inne materiały, których wytworzenie nie spowodowało szkód w naturze. Co ciekawe, w procesie lakierowania wykorzystano nawet farbę produkowaną z przetworzonych odpadów oponiarskich.

Hyundai nie szczędził nowoczesnych rozwiązań w swoim flagowym elektryku. IONIQ 9 napakowany jest technologią, która ma ułatwić życie użytkownikom aut elektrycznych. Znajdziemy tu sprytny system planowania tras pod kątem ładowania, a stan baterii można sprawdzić rzucając okiem na świecące punkty na kierownicy. Na pokładzie zamieszkał też asystent głosowy działający jak domowy smart speaker. Ciekawostką jest możliwość dokupowania nowych funkcji online przez sklep usług na żądanie - można na przykład zaszaleć z efektownym oświetleniem przy otwieraniu drzwi czy dodać streaming muzyki z Amazon Music i Soundcloud.

System Bluelink dba o łączność ze światem i potrafi nawet ocenić, jak jeździmy. Auto można aktualizować przez Wi-Fi jak smartfona, a zamiast kluczyka używać telefonu. Jest też bezprzewodowa ładowarka do smartfonów z systemem chłodzenia, żeby się nie przegrzewały. IONIQ 9 ma porty USB-C o mocy 100W we wszystkich rzędach siedzeń - zasilane prosto z głównej baterii, więc nie trzeba się martwić o rozładowanie urządzeń. W bagażniku czeka standardowe gniazdko 230V, dzięki któremu możemy zasilić nawet większe sprzęty - przydatne na campingu czy pikniku.

Na koniec prawdziwy znak czasów - wbudowany sterylizator UV-C, w którym zdezynfekujemy telefon, portfel czy maseczkę. Widać, że Hyundai wsłuchał się w potrzeby współczesnych kierowców, dla których higiena stała się priorytetem. W kwestii rozrywki IONIQ 9 też ma się czym pochwalić.

Deska rozdzielcza przypomina kokpit statku kosmicznego - przed kierowcą rozciąga się panoramiczny, zakrzywiony wyświetlacz, na który składają się dwa 12-calowe ekrany: jeden jako zestaw wskaźników, drugi do obsługi multimediów. Ciekawostką jest system e-Active Sound Design (e-ASD), który przez głośniki generuje wirtualny dźwięk jazdy. W końcu nie każdemu odpowiada kompletna cisza typowa dla aut elektrycznych - będzie więc można skorzystać z nagranych przez Hyundaia ścieżek dźwiękowych, z których zresztą ten producent jest znany. Wystarczy na przykład przypomnieć sobie model Ioniq 5 N, który może emitować dźwięki zmiany biegów, wystrzałów z wydechu czy silnika spalinowego.