Wódz posyła Bodzia i Zibiego do lasu, aby podziękowali ptaszkom za pióra do jego nowego pióropusza. W lesie Bodzio i Zibi znajdują maleńką, słabiutką roślinkę. Zibi usiłuje pomóc roślince swoimi czarami, ale bez Słoneczka czary Zibiego nie chcą działać. Bodzio wpada na pomysł, żeby wybudować system luster doprowadzający światło do roślinki. Dzięki słonecznym promieniom i z pomocą Bagingów ze słabowitejroślinki wyrasta piękny słonecznik.