Personel Szpitala Północnego staje przed koniecznością leczenia człowieka, który celowo wywołał pożar w centrum handlowym. Największy problem ma z tym Jan, który ciągle nie może się pogodzić, że tego feralnego dnia życie straciło 43 pacjentów, a on nie był w stanie im wszystkim pomóc. Podobny problem ma córka podpalacza - Luiza. Jan informuje ją, że jej ojciec - Franek - może do końca życia być skazany na dializy. Szansą dla niego jest przeszczep rodzinny. Oznacza to, że Luiza musiałaby oddać swojemu ojcu nerkę. Magda dowiaduje się, że Thomas przez najbliższy miesiąc będzie wymagał stałej opieki. Przez chwilę waha się, czy nie wziąć Thomasa do siebie i mimo przeszłości mu pomóc. Tym bardziej że Magda wciąż nie ma pewności, czy za pobiciem Thomasa nie stoi jej ojciec - Staszek. Decyzję pomaga jej podjąć Anita, która zwierza się Magdzie ze swojego sekretu. W tym samym czasie do Szpitala Północnego trafiają ofiary nocnej strzelaniny na ulicach Warszawy. Grupa antyterrorystów próbowała zatrzymać na gorącym uczynku przestępcę okradającego bankomaty. W wyniku strzelaniny ranni zostali i policjanci i bandyta.