Drugi, po nakręconym w 1996 roku "Nocnym graffiti", film Macieja Dutkiewicza, absolwenta szkoły filmowej w Pradze i uniwersytetu w Toronto. Utalentowany reżyser i scenarzysta, związany z Teatrem TV, realizuje dokumenty i reklamówki dla stacji telewizyjnych w Kanadzie, Chile, Czechach. "Fuks" został dobrze przyjęty przez krytykę i publiczność. Spodobała się nieskomplikowana komedia romantyczna z wątkiem sensacyjnym. Chociaż film opowiada o walce młodego bohatera z najpotężniejszym w mieście gangsterem, nie ma w nim scen przemocy, krwawej strzelaniny ani wulgarnego słownictwa. Za to zwracają uwagę bardzo dowcipne dialogi oraz znakomite aktorstwo, zarówno weteranów ekranu i sceny, jak i artystów młodego pokolenia - Macieja Stuhra i Agnieszki Krukówny. Bohater "Fuksa", Aleks, obchodzi 18. urodziny. Właśnie w tym dniu postanawia wyrównać rachunki z człowiekiem, którego nienawidzi. Chłopaka samotnie wychowuje matka, która bardzo go kocha, ale niewiele ma dla niego czasu. Musi podnosić kwalifikacje zawodowe, by zdobyć lepiej płatną posadę, co pozwoli jej utrzymać dom na przyzwoitym poziomie. Zresztą Aleks nie potrzebuje już matczynej opieki, sam jest gościem w domu. Krąży po mieście swoim zdezelowanym małym fiatem, obserwując znanego biznesmena, o którym wiadomo, że prowadzi brudne interesy. Skupia również uwagę na młodej i pięknej Soni zatrudnionej w firmie biznesmena. Śledzi dziewczynę, podgląda przez okno z dachu budynku naprzeciwko. Mimo że posiadłość gangstera jest pilnie strzeżona, sprytny Aleks wyprowadza w pole ochroniarzy i kradnie luksusowy samochód mafiosa. Udaje mu się zbiec, ale na jego trop wpada dociekliwy śledczy, który od tej pory obserwuje każdy krok chłopaka. Tymczasem Aleks knuje skomplikowaną intrygę: zamierza okraść biznesmena z grubej gotówki. W szalony plan z łatwością wciąga Sonię, która z wzajemnością zadurzyła się w sympatycznym i przystojnym chłopaku. Tak naprawdę Aleksowi nie chodzi o zdobycie wielkiej forsy, pragnie tylko zemścić się na człowieku, który skrzywdził jego i matkę.