Zaczęła od decoupage, potem próbowała innych technik aż trafiła na makramę – sztukę wiązania sznurków, która skradła jej serce. W rękach pani Renaty Korzenieckiej-Bączek powstają misternie plecione aniołki, mikołaje, elfy, wróżki i inne unikatowe cudeńka. Makrama stała się jej pasją, sposobem na wyciszenie, relaksem i ucieczką od codzienności.