Ambitny i pełen energii kucharz wraz ze swoją córką prowadzą restaurację w nadmorskiej miejscowości. Każdy dzień stawia przed nimi nowe wymagania, z którymi muszą sobie poradzić. Nie ma dania, którego nie przyrządzą, nie ma gościa, który nie zostanie obsłużony. Wszystko zdrowo, ekologicznie, ale przede wszystkim smacznie. Ich dewizą jest hasło: "Świeże jest najlepsze"! Szef Shane szykuje wielkie śniadaniowe szaleństwo. Zamierza zaserwować klientom jajka na szereg różnych sposobów. Izzy, jego córka, jedzie do Maggie na farmę po jajka. Na miejscu się okazuje, że kury Maggie pouciekały i jajek nie będzie. Izzy wraca z Maggie do miasta przekazać Shane’owi smutną nowinę. Z samochodu wyskakują kury. Rozpoczyna się wielka gonitwa. Na koniec Shane serwuje sadzone, jajecznię i inne jajeczne pyszności.