Jola Kleser przemierza Polskę w poszukiwaniu wyjątkowych, naturalnych i zdrowych smaków. Wędrujemy szlakiem najlepszych i najzdrowszych produktów mających pozytywny wpływ na zdrowie człowieka, a to wszystko w otoczeniu niezwykłych ludzi żyjących miłością do jedzenia oraz malowniczej polskiej przyrody. Kulinarne wędrówki tym razem prowadzą do Doliny Baryczy, nad Stawy Milickie, gdzie jest hodowany bardzo wyjątkowy karp. Polacy stanowczo zbyt rzadko jedzą tę tanią i powszechną rybę, która przeważnie gości na naszych stołach jedynie w wigilijny wieczór. A przecież karp jest nie tylko pyszny, ale też zdrowy. Jest stosunkowo chudą rybą, a jednocześnie bardzo bogatą w białko. Do tego to źródło budujących nasze zdrowie nienasyconych kwasów tłuszczowych. Jola spróbuje karpia milickiego w wykonaniu Bogusławy Berger, która zaserwuje miejscowy specjał w swojej restauracji położonej w sercu Milicza. Dowie się również od ichtiologa Arkadiusza Bergera w jaki sposób hodowany jest lokalny karp, który żyje w największym kompleksie stawów w Europie. To właśnie tam Jola przygotuje smażonego karpia w towarzystwie puree pietruszkowego, a następnie spróbuje wyjątkowego wędzonego karpia w gospodarstwie rybnym Jana Ryftowicza. Czy doświadczonemu rybakowi zasmakuje pikantna rybna zupa zrobiona z karpia jego własnej hodowli? Jola Kleser po raz kolejny sprawi, że zapragniemy jeść i pysznie, i zdrowo!