Gdy Borys wraca wieczorem, zastaje w domu tajemniczego mężczyznę. W pierwszej chwili bierze go za włamywacza. Okazuje się, że to brat Renaty. Kuba w swojej bezpośredniości, szybko zaprzyjaźnia się z Borysem, którego nazywa szwagrem. Namawia Borysa, na wspólną popijawę. Gdy obaj mają mocno w czubie, Kuba wychodzi, zostawiając pijanego Borysa i tajemniczą walizkę Renaty. Kradnie też jego portfel z dokumentami. Gdy Borys budzi się rano, stwierdza, że jest przykuty kajdankami do walizki, którą zostawił Kuba. Nie ma pojęcia, jak się uwolnić. Postanawia odnaleźć Renatę, żeby mu pomogła. W tym czasie Kuba jedzie autobusem bez biletu. Kosie i Marcinkowi pokazuje dokumenty Borysa. Julia coraz częściej nocuje u Kamila. Czuje się jednak nieswojo przy jego rodzicach. Marek także czuje się przy Julii skrępowany. Aby rozwiązać problem, Julia zaczyna namawiać Kamila, żeby zamieszkali razem. Kamil jest jednak skupiony na restauracji, którą stara się wyciągnąć z długów. Między nim a Julią dochodzi do kłótni. Julia przenosi się do Borysa. W tym czasie Borys zjawia się w restauracji, gdzie wpada na komisarza Walca. Policjant żywo interesuje się walizką, którą mam Borys. Borys czym prędzej wraca do domu, gdzie zastaje Julię. Wkrótce zjawia się także komisarz. Zadaje Borysowi kilka podejrzliwych pytań o jego relacje z Kubą. Borys zaczyna kręcić. Na szczęście zjawia się Renata, która wybawia Borysa z opresji. Okazuje się, że komisarz przyszedł do Borysa, żeby oddać mu dokumenty, które Kosa z Marcinkiem odebrali Kubie. Borys rozmawia z Renatą. Wypytuje o zawartość tajemniczej walizki. Renata mówi, że w walizce nie ma nic podejrzanego. Kamil tęskni za Julią, więc postanawia przenieść się do domu Borysa, gdzie teraz mieszka jego ukochana. W nocy, gdy idzie do kuchni po wodę, zastaje półnagą Renatę.