"Reduta" opowiada o obronie pozycji "Góry Borowskie" pod Bełchatowem, która rozegrała się w pasie działań obronnych Armii "Łódź", ściśle biorąc Grupy Operacyjnej "Piotrków". GO Piotrków zapisała się w historii Września głównie starciem pod Mokrą i nocnym bojem w Kamieńsku; historia reduty płk. Czyżewskiego, która w wyjątkowo niekorzystnych warunkach broniła i dozorowała zagrożony odcinek, osłaniając daremnie spodziewaną i niedoszłą ofensywę Armii "Prusy", jest epizodem stosunkowo mało znanym. Reportaż opowiada tę historię z perspektywy wydarzeń na poziomie "taktycznym" bez szerokich analiz sytuacji na froncie, niemalże z perspektywy żołnierzy pierwszej linii otrzymujących bezpośrednio rozkazy do wykonania. Takie ujęcie pozwala przekazać atmosferę i postawy ludzi biorących udział w wydarzeniach, poczucie przełomowości i wagi każdego żołnierskiego czynu, nie "rozwodni" istoty i ważkości poszczególnych zdarzeń w spekulacyjnych analizach dokonywanych przez historyków ex post, często obarczonych prezentyzmem i odnoszeniem do kontekstu wydarzeń późniejszych. Film oprze się o specyficzny przekrój faktów skupiając się na losach improwizowanego batalionu z Piotrkowa, który niepełnie wyposażony stanął do nierównej, a skutecznej walki z dywizją pancerną, bohaterskiej i daremnej obronie Jeżowa, wreszcie na tragicznych losach odciętych punktów oporu, do których nie dotarł rozkaz taktycznego odwrotu. Podstawą formalną filmu staną się sekwencje z udziałem statystów i rekonstruktorów historycznych, na sekwencjach tych także w swoisty sposób oprzemy komentarz.