Szósty film z popularnej serii o bokserze wszech czasów Rockym Balboa, w którego rolę zawsze wcielał się Sylvester Stallone. Wszystkie te części powstały w latach 1976 - 2006. W styczniu 2016 roku na ekrany polskich kin wszedł siódmy z cyklu, zatytułowany "Creed: Narodziny legendy". W filmie ponownie wystąpił Stallone jako Rocky, ale tym razem aktor zagrał drugoplanową rolę trenera wschodzącej gwiazdy boksu. To historia syna Apollo Creeda, starego rywala Rocky’ego, który zamierza iść w ślady ojca i prosi starego mistrza o pomoc. W filmie "Rocky Balboa" tytułowy bohater również nie jest młody. Dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej ma już na karku pięćdziesiątkę i zdecydowanie pożegnał się z zawodowym boksem. Od 20 lat nie bierze udziału w tego typu walkach. Nadal mieszka w Filadelfii i teraz utrzymuje się z prowadzenia niewielkiej, lokalnej włoskiej restauracji, którą nazwał Adrian's na cześć zmarłej na raka żony. Od jej śmierci wiedzie spokojny żywot wdowca, nie utrzymuje nawet bliższych kontaktów z dorosłym już synem, z którym nie potrafi znaleźć wspólnego języka. Aby jednak zachować formę fizyczną Rocky niekiedy staje do mało znaczących walk bokserskich, które są ważne jedynie dla niego. Tymczasem na ringu niepodzielnie króluje aktualny mistrz świata w boksie, Mason Dixon. Nie jest jednak lubiany przez publiczność. Jedna ze stacji telewizyjnych emituje cieszące się ogromną popularnością symulacje komputerowe, przedstawiające walki Dixona i Rocky'ego. Oczywiście zawsze zwycięża ulubieniec widzów, niezapomniany Rocky Balboa. Tego afrontu nie może znieść Dixon, który rzuca wyzwanie Rocky'emu. Ten decyduje się podjąć walkę, choć z góry wiadomo, kto wygra. Z pomocą przyjaciela i syna Rocky Balboa rozpoczyna intensywne treningi. Prawdziwa walka Masona i Rocky’ego okazuje się medialną sensacją. Wszyscy znowu interesują się powracającym na ring mistrzem. (ROCKY BALBOA)