Jesteśmy już w pobliżu połowy Wielkiego Postu, czasu, który warto wykorzystać na nawrócenie. Tradycyjnie mogłoby to być zrezygnowanie z kiełbasy i czekolady, a do tego odmówienie kilku modlitw więcej. Jest to prostsze niż zrezygnowanie z korzystania z telefonu i powstrzymanie się od mówienia rzeczy, których z wielu powodów mówić nie potrzeba. Czytania z Pisma Świętego sugerują. aby wykorzystać każdą okazję na badanie własnego serca. przypominają, abyśmy nie usprawiedliwiali się grzechem innych, nie pocieszali się błędami czy zaniedbaniami drugiego człowieka. Bo nigdy nie uzyskamy usprawiedliwienia przedstawiając Bogu kogoś gorszego niż my sami. Powinniśmy zrozumieć, że Wielki Post nie jest naszą własnością, ale jest czasem Jezusa.
Mateusz Pleskacz, O. Mateusz Stachowski