Znalazł wśród grani tutejszych spokój i odpoczynek, a widząc, że lud tutejszy mówi językiem Reya, począł ten lud badać, pisać o nim i głosić urbi et orbi, o ile to tylko było możliwe, chwałę tego nieznanego i ukrytego wśród lasów zakątka. Tak ks. bp Andrzej Wantuła scharakteryzował zauroczenie Wisłą Juliusza Burschego i początki jego związków z tą miejscowością. Ich symbolem jest zbudowana w 1903 roku przez Bogdana Hoffa willa Zacisze na zboczu Czerchli, gdzie wakacje i nieliczne wolne chwile spędzał zwierzchnik Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego w Polsce aż do roku 1939. Szczęśliwym zrządzeniem losu Zacisze przetrwało dziejowe zawieruchy w mało zmienionym kształcie i pozostaje do dziś w rękach potomków biskupa. W tej wiślańskiej willi czuje się niemal namacalną obecność dawnego gospodarza, który tu odpoczywał, ale też pracował, spotykał się z ważnymi gośćmi, hodował róże, poświęcał czas rodzinie, stąd wyruszał na wędrówki po Wiśle i okolicy Film ma przywołać klimat tamtego, minionego czasu, przypomnieć ważne wydarzenia związane z Wisłą i Śląskiem Cieszyńskim, przywołać wiślańskie lata biskupa Burschego. To swoiste postscriptum do filmu dokumentalnego Tę rodzinę trzeba wytępić!, zrealizowanego przez Leszka Wiśniewskiego latem i jesienią 2019 roku.