Śledztwo na miejscu wybuchu w Nowym Porcie wykazuje, że jedną z ofiar prawdopodobnie była Greta. Franz szaleje z rozpaczy i wściekłości. Początkowo podejrzewa Staszka, że to on wydał jego ukochaną na śmierć, ale ten przekonuje go o swojej niewinności. Franz zaczyna prowadzić swoje śledztwo, którego głównym celem jest odnalezienie dozorcy podejrzanego o podrzucenie ładunku wybuchowego. Wybuchem interesuje się również Engel, który od miesięcy poluje na Gretę, żeby wyciągnąć z niej prawdę o śmierci Kesslera. Franz towarzyszy Evie podczas akademii na basenie. Zaczepia go tam Wulf, nieoficjalnie pracujący dla Bergmana, który sugeruje, że podejrzewa Franza o pomoc w ucieczce Redlińskiego. Tymczasem Jorg, adiutant komandora, nieoficjalnie przekazuje Franzowi informację, że córka inżyniera żyje i mieszka w ośrodku dla dziewcząt w Rzucewie. Przy okazji tej rozmowy Franz podgląda w gabinecie Jorga plany marszruty pancernika Bismarck. Kiedy Bergman dowiaduje się o niedyskrecji Jorga, surowo go za to karze i zmusza do samobiczowania. Franz rozbity po informacji o śmierci Grety wdaje się w konflikt z Evą. Próba przeprosin kończy się wspólną kąpielą w basenie i seksem, który daje Franzowi chwilę ukojenia. Oboje nie wiedzą, że cały czas są obserwowani przez Wulfa, który nie tylko wypełnia rozkazy Bergmana, ale ma także z Evą niedokończone sprawy z przeszłości. Johann z Anną spotykają się z Franzem i zabraniają mu prowadzić własne śledztwo w sprawie Grety. Johann ma pretensje, że ukrywał przed nimi żonę komandora, traci zaufanie do Franza. Engel zaprasza Franza na przesłuchanie mieszkańców kamienicy Grety. Liczy, że ktoś rozpozna go jako częstego bywalca jej mieszkania, ale Franz potrafi rozegrać to tak, że wciąż pozostaje poza kręgiem podejrzeń. Na przesłuchanie zostaje doprowadzony także dozorca z kamienicy. Potem Franz śledzi go, dopada w ciemnym zaułku i chce dowiedzieć się, kto kazał mu podłożyć ładunek wybuchowy. Ale zanim dozorca powie cokolwiek więcej, zostaje zamordowany przez nieznajomych mężczyzn.