Jerzy przychodzi na rozmowę o pracę do firmy BudFix. Właściciele - Janusz i Radosław - gorąco namawiają go na przyjęcie posady. Szybko okazuje się, że Marczak ma jednak – znacznie młodszą – konkurencję. Tymczasem do Anny przychodzi wzburzony dziadek Arka, przeciwny by wnuk kontynuował naukę w liceum.