Natalia konsekwentnie uczy się samoobrony. Gospodynię plebanii trudno jest jednak sprowokować do ataku. Groźby nie robią na Natalii żadnego wrażenia. Co innego opinie o jej kuchni...
Zatrzaskujące się drzwi, dziwne odgłosy – czyżby na plebanii był duch? Babcia Lucyna ma plan! Musi się upewnić co do istoty tych zjawisk. Jest tylko jeden problem. – Jesteśmy na plebanii. Nie uważasz, że to są jakieś pogańskie przesądy? – zauważa gosposia.
– Nie szanujesz mojej decyzji i nie szanujesz mnie. To nie wróży nam świetlanej przyszłości. – Czy to ostatnia rozmowa Wojtka z Ewą. Zdjęcie zdradza zupełnie inny obrót sytuacji.
– Kobiety potrzebują poważnych kandydatów. Jednocześnie lubią mężczyzn z poczuciem humoru, odważnych, silnych, zdecydowanych, czułych, romantycznych i delikatnych – Natalia wie, czego pragną kobiety. Czy Pluskwa sprosta oczekiwaniom?
Na plebanii zjawia się nieoczekiwany gość – Eliza, wnuczka przyjaciółki babci Lucyny. Natalia chce ugościć dziewczynę międzynarodową kuchnią. Na kolacji będzie sałatka grecka, panna cotta i... wyraźnie zauroczony Elizą Pluskwa.
– Całuję rączki i przynoszę pączki – do Natalii przybył góral, kolega Pluskwy. Jest szarmancki, religijny i wpadł gosposi w oko. Natalia zawsze chciała poznać prawdziwego górala. I nie szkodzi, że ten akurat jest z Warszawy, za to prosto z ulicy Tatrzańskiej.