Pełna poezji opowieść o ludziach, którzy po trzydziestu latach małżeństwa przenoszą się na wieś i odkrywają na nowo łączącą ich miłość. Wszystko to w mazurskich pejzażach, ciągle pięknych mimo licznych szkód i dewastacji spowodowanych przez turystów. Bohaterami są malarka Marianna i jej mąż Krzysztof. Pewnego dnia dowiadują się, że Marianna otrzymała w spadku po zmarłej ciotce Róży nieruchomość na Mazurach. W pierwszej chwili nawykli do miejskiego życia małżonkowie chcą spieniężyć posiadłość. W tym celu jadą do Ełku, by załatwić sprawę w majestacie prawa. Jednak powodowana sentymentem Marianna pragnie najpierw zobaczyć dom Róży, w którym przed laty spędzała wakacje.