Istnieją miejsca, których zapis i wymowa potrafią przysporzyć niemałych trudności. Przedstawiamy najdłuższe i zarazem najtrudniejsze do przeliterowania nazwy geograficzne, o których nie bez przyczyny mogliście nigdy nie słyszeć.
Zdobywca gór, pożeracz ziemi
Najdłuższą nazwą geograficzną zapisaną w alfabecie łacińskim jest „Taumatawhakatangihangakoauauotamateaturipukakapikima-ungahoronukupokaiwhenuakitanatahu” lub, dla chcących nieco ułatwić sobie życie, skrócona wersja „Taumatawhakatangihangakoauauotamateapokaiwhenuakitanatahu”. Pierwsza z nich składa się z aż 85 liter, z kolei uproszczona liczy ich dokładnie 57. Zarówno jedna, jak i druga została wpisana do księgi rekordów Guinnessa, zyskując miano najdłuższych nazw geograficznych świata.

Taumatawhakatangihangakoauauotamateapokaiwhenuakitanatahu to w skrócie nowozelandzkie wzgórze, które mieści się w regionie Hawke’s Bay, niedaleko miasta Porangahau. Nazwa pochodzi z języka maoryskiego (jednego z trzech, którymi posługują się Nowozelandczycy) i oznacza „szczyt wzgórza, gdzie Tamatea, mężczyzna o wielkich kolanach, zdobywca gór, pożeracz ziemi i podróżnik grał na flecie dla swojej ukochanej”.
Niedaleko wodnego wiru pod czerwoną pieczarą
Miano najdłuższej nazwy miejscowości zyskała niegdyś położona na walijskiej wyspie Anglesey Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch. Po pewnym czasie agencja kartograficzna oraz urząd statystyczny poszły jednak na skróty. Choć 58-literowa nazwa wciąż funkcjonuje, niektórzy wolą stosować uproszczoną wersję – Llanfair Pwllgwyngyll. Trzeba jednak przyznać, że wymówienie takiej nazwy wciąż nie jest łatwym zadaniem, dlatego walijską miejscowość nazywa się również Llanfairpwll lub Llanfair P.G..


Miejscowość Llanfair Pwllgwyngyll odwiedzana jest przez turystów głównie ze względu na swoją rekordową nazwę. Co ciekawe, pracownicy lokalnych kolei oferują bilet na pociąg w zamian za jej prawidłowe wymówienie.

Zęby smoka na północnym szlaku
Pozostańmy w temacie kolei. Kolejną sztucznie utworzoną dla celów promocyjnych najdłuższą nazwą została „Gorsafawddacha’idraigodanheddogleddollônpenrhynareurdraethceredigion”. Tak właśnie nazywano stację w Gwynedd w północnej Walii, co oznaczało „Stacja Mawddach i jej zęby smoka na północnym szlaku wzdłuż złotej plaży Zatoki Cardigan”.

To 68-literowe określenie funkcjonowało jednak do 2007 roku, a stację obecnie nazywa się po prostu „Golf Halt”.
Nikt nie będzie łowił pośrodku
Warto też wspomnieć o najdłuższej nazwie geograficznej w Stanach Zjednoczonych, którą jest „Chargoggagoggmanchauggagoggchaubunagungamaugg”. To 45-litetrowe określenie jeziora położonego w Webster w stanie Massachusetts. Ze względu na długość wyrazu, która mogła przysparzać nieco problemów turystom, etnografom czy językoznawcom, nazwa zbiornika została skrócona do Chaubunagungamaug lub po prostu Webster Lake (jezioro Webster).

Indiańskie określenie w przełożeniu na język polski miało oznaczać „Ty łowisz po swojej stronie, ja łowię po swojej, lecz nikt nie będzie łowił pośrodku”, jednak z czasem zorientowano się, że w dłuższej wersji pojawiają się błędy. Nazwa „Chaubunagungamaug” pochodzi z języka, którym posługiwało się plemię Nipmuc i w tłumaczeniu Ivesa Goddarda oznacza „jezioro podzielone wyspami”.
Polskie brzmienie
Jeżeli zaś chodzi o najdłuższą nazwę geograficzną w Polsce, jest nią „Przedmieście Szczebrzeszyńskie” (wieś położona w województwie lubuskim, w rejonie Turobina). Co ciekawe, nazwa wzięła się od popularnego w Polsce Szczebrzeszyna, w którym – według Jana Brzechwy – „chrząszcz brzmi w trzcinie”.

Wielka stolica świata
Do najdłuższych nazw geograficznych zaliczamy przede wszystkim pełną, 176-literową nazwę stolicy Tajlandii – Bangkoku. W języku tajskim wygląda ona następująco: „Krung Thep Mahanakhon Amon Rattanakosin Mahinthara Ayuthaya Mahadilok Phop Noppharat Ratchathani Burirom Udomratchaniwet Mahasathan Amon Piman Awatan Sathit Sakkathattiya Witsanukam Prasit”.

,,Miasto aniołów, wielkie miasto, rezydencja świętego klejnotu Indry, niezdobyte miasto Boga, wielka stolica świata, ozdobiona dziewięcioma bezcennymi kamieniami szlachetnymi, pełne ogromnych pałaców królewskich, równającym niebiańskiemu domowi odrodzonego Boga; miasto, podarowane przez Indrę i zbudowane przez Wiszwakarmana.
Rozszerzona nazwa Bangkoku w tym zestawieniu stanowi zatem
najdłuższą wielowyrazową nazwę geograficzną, którą prawdopodobnie pozostanie
już na zawsze.