Rozrywka

Skarb kultury w sercu Paryża. „Luwr jest książką, którą uczymy się czytać”

Piramida znajdująca się na dziedzińcu muzeum Luwr w Paryżu. Konstrukcja jest wykonana ze stali i szkła.
Do Luwru prowadzi szklana piramida, której pomysłodawcą był prezydent Francji François Mitterrand. Powstała ona w 1989 r. Fot. Taras Verkhovynets/Shutterstock
podpis źródła zdjęcia

Zwiedzając Paryż, trudno pominąć miejsce, w którym znajdują się jedne z najsłynniejszych dzieł świata. „Mona Lisa”, „Wenus z Milo” czy „Nike z Samotraki” – to tylko nieliczne perły kolekcji największego muzeum na świecie, jakim jest Luwr. Ten liczący już 231 lat obiekt każdego dnia przyciąga miliony turystów z całego świata, pragnących odkryć jego niezwykłe wnętrza. Jaka jest jego historia? I za czyją sprawą stał się skarbcem największych arcydzieł?

Zanim Luwr przywitał pierwszych gości 10 sierpnia 1793 r., czyli prawie 231 lat temu, był zamkiem warownym, wzniesionym przez króla Filipa II Augusta w XII wieku. Fragmenty tej budowli wciąż możemy zobaczyć w podziemiach, które stanowią dziś rezerwat archeologiczny, przybliżający nam historię gmachu. W kolejnych latach budynek był wielokrotnie przekształcany. Najpierw w rezydencję królewską, w której urzędował Karol V Mądry, a później, wraz z początkiem panowania nowego króla – Franciszka I, w renesansowy pałac. To za jego sprawą znalazło się tam jedno z najcenniejszych dzieł sztuki – „La Gioconda”, czyli „Mona Lisa” Leonarda da Vinci, do której codziennie ustawiają się tłumy.

Luwr – kiedy stał się muzeum sztuki?

Ostatnim władcą zamieszkującym pałac w Luwrze był król Ludwik XIV, który w 1682 r. przeniósł się do Wersalu, nowej rezydencji królewskiej pod Paryżem. Dawna siedziba przypominała mu bowiem o burzliwych czasach Frondy, gdy jako dziecko był zmuszony opuścić stolicę Francji. To wydarzenie wzbudziło w nim niechęć do miasta. Pisał o tym Alexander Dumas w swej powieści „Sylwandira”:

,,

Ludwik XIV nie mógł darować stolicy, że gdy był jeszcze dzieckiem […] odrzuciła go od swego łona, a ponieważ z równą przyjemnością mścił się na rzeczach jak na ludziach, stworzył Wersal – tego ulubieńca bez zasługi, jak go wówczas nazywano, ażeby pozbawiając stary Luwr swojej królewskiej obecności, ukarać go za dawne przewinienie.


Monarcha nie zapomniał jednak o Luwrze i pozostawił w jego wnętrzach bogatą kolekcję dzieł sztuki antycznej – z myślą o tym, by kiedyś utworzyć w tym miejscu królewskie muzeum. Wkrótce gmach został przejęty przez Akademię Malarstwa i Rzeźby, aż w końcu podjęto decyzję, by uczynić z niego prawdziwy „dom sztuki”. Oficjalnie Luwr został obiektem muzealnym w czasach rewolucji francuskiej pod koniec XVIII wieku.

Pałac Luwr położony jest w centrum Paryża, między prawym brzegiem Sekwany, a ulicą Rivoli oraz ogrodami Tuilerie. Fot. cesc_assawin/Shutterstock
Pałac Luwr położony jest w centrum Paryża, między prawym brzegiem Sekwany, a ulicą Rivoli oraz ogrodami Tuilerie. Fot. cesc_assawin/Shutterstock

Luwr zostaje uroczyście otwarty

Drzwi Centralnego Muzeum Sztuk Pięknych (bo tak pierwotnie nazwano muzeum Luwr), po raz pierwszy otworzyły się dla odwiedzających 10 sierpnia 1793 r., w dniu pierwszej rocznicy upadku monarchii francuskiej. Wówczas ekspozycja liczyła 537 obrazów i 184 rzeźby, w tym dzieła rzemiosła artystycznego. Od tego czasu zbiory muzeum powiększały się, głównie za sprawą Napoleona Bonapartego, który sprowadził pokaźną liczbę dzieł skradzionych z Europy i Afryki Północnej.

Dziś w Luwrze nie znajdziemy już tych eksponatów – po klęsce francuskiego przywódcy w bitwie pod Waterloo w 1815 r. zostały one zwrócone prawowitym właścicielom. Wśród nich były m.in. rzeźby pochodzące z Muzeów Watykańskich, jak „Grupa Laokoona” czy „Apollo Belwederski”. Wciąż jednak możemy podziwiać w Luwrze dzieła, których nie udało się wywieźć ze względu na duży format i trudności związane z transportem, jak np. obraz „Wesele w Kanie” Paolo Veronesego i „Koronacja Marii” Fra Angelica.

Zbiory „pereł” sztuki w Luwrze

Największy wzrost kolekcji w Luwrze nastąpił w okresie panowania Ludwika XVIII i Karola X (1814-1830). Wówczas liczebność zbiorów przekroczyła 20 tysięcy dzieł. Niezwykłym wydarzeniem było sprowadzenie do muzeum rzeźb „Wenus z Milo” (w Luwrze od 1821 r.) i „Psyche budzona przez pocałunek Kupidyna” (przekazana do Luwru w 1824 r.). W kolejnych latach zasoby Luwru poszerzały się głównie dzięki zakupom i darom od prywatnych kolekcjonerów. Jednym z cenniejszych była „Nike z Samotraki”, przedstawiająca uskrzydloną boginię uznaną za symbol zwycięstwa, po raz pierwszy wystawiona w Luwrze w 1884 r.

„Nike z Samotraki” to marmurowa rzeźba stanowiąca pamiątkę z okresu hellenistycznego. Fot. muratart/Shutterstock
„Nike z Samotraki” to marmurowa rzeźba stanowiąca pamiątkę z okresu hellenistycznego. Fot. muratart/Shutterstock

Obecnie Luwr gromadzi ponad 300 tysięcy dzieł, a jego struktura dzieli się na trzy sekcje. Co znajdziemy w poszczególnych skrzydłach muzeum?

Sekcja Sully w Luwrze

Sully obejmuje ekspozycję przybliżającą nam historię Luwru, a także wspomniany już wcześniej rezerwat archeologiczny, w którym możemy zobaczyć szczątki dawnego zamku Karola V. Dalej znajdziemy dzieła sztuki egipskiej, Bliskiego Wschodu, starożytnej Grecji, Etrurii i Rzymu. W tej części Luwru znajdziemy pomnik „Wenus z Milo” czy „Ramzesa II”.

„Wenus z Milo” to najsłynniejsza rzeźba przedstawiająca boginię Afrodytę. Fot. Reidl/Shutterstock
„Wenus z Milo” to najsłynniejsza rzeźba przedstawiająca boginię Afrodytę. Fot. Reidl/Shutterstock

Luwr – co warto zobaczyć?

Skrzydło Denona, najbardziej pożądane przez odwiedzających, skrywa dzieła Leonarda da Vinci, w tym „Mona Lisę”. Zobaczymy tam również monumentalne dzieło Eugène’a Delacroix „Wolność wiodąca lud na barykady”, którego podziwianie z bliska jest niezapomnianym przeżyciem. Wśród innych zapierających dech w piersiach eksponatów, jakie znajdziemy w tej części muzeum, są posągi Michała Anioła czy francuskie klejnoty koronne.

Sekcja Richelieu

W pawilonie Richelieu warto spędzić chwilę przy „Koronczarce” Jana Vermeera, a także zajrzeć do dawnych apartamentów Napoleona III. Wyjątkowe prace zobaczymy też na poddaszu, gdzie wiszą dzieła Durera, Cranacha, Breughla czy Rembrandta.

Obraz „Koronczarka” Jana Vermeera znajduje się w Luwrze od 1870 r. Fot. Print Collector/Getty Images
Obraz „Koronczarka” Jana Vermeera znajduje się w Luwrze od 1870 r. Fot. Print Collector/Getty Images

Ile potrzeba czasu na zwiedzanie Luwru?

Bogactwo i różnorodność eksponatów, a także sam rozmiar muzeum (ponad 60 tysięcy metrów kwadratowych) sprawiają, że Luwr to miejsce, którego nie sposób zwiedzić w całości podczas jednej wizyty. Na pierwszy raz warto sporządzić sobie listę najbardziej interesujących nas dzieł, a z czasem rozwijać ją o kolejne zabytki.

Muzeum Luwr oferuje również wirtualne zwiedzanie. Cała kolekcja dostępna jest TUTAJ.

Spacer online nie zastąpi jednak doznań, jakich możemy doświadczyć w Luwrze na żywo. Dlatego wciąż tak wiele osób decyduje się na prawdziwą wycieczkę do muzeum (w 2018 r. Luwr odwiedziła rekordowa liczba 10,2 miliona turystów, a w 2023 r. było to 8,9 miliona osób), by przemierzając te długie korytarze, bliżej obcować ze sztuką. I zachować wspaniałe wspomnienia z miejsca, którego historia liczy już przeszło 231 lat.

AN
Więcej na ten temat