tvp.pl

Zaskakujące i pełne humoru. Polskie produkcje, które warto zobaczyć w TVP VOD

„Volta”, „Detektyw Bruno” i „7 uczuć” – to filmy, które Bartosz Boruciak przedstawia w najnowszej „Selekcji VOD”. Różnorodne i zaskakujące rodzime produkcje, które skłaniają do przemyśleń to doskonały pomysł na wieczór pełen pozytywnych emocji.

Co warto obejrzeć w TVP VOD?

Platforma TVP VOD to skarbnica najlepszych produkcji światowego i rodzimego kina. Wśród nich znajdują się komedie, filmy przygodowe, dramaty, kryminały czy mrożące krew w żyłach thrillery. Serwis umożliwia także oglądanie hitów TVP przedpremierowo. Propozycje, na które warto zwrócić uwagę, to m.in.: „Volta”, „Detektyw Bruno” i „7 uczuć”.

O czym opowiada „Volta”?

Fot. TVP

Obraz rodziny w polskich filmach. Co warto zobaczyć w TVP VOD?

Biblioteka Wideo

„Volta” w reżyserii Juliusza Machulskiego to polska komedia kryminalna wzbogacona o wątki historyczne. Jednym z bohaterów filmu jest tytułowy Bruno Volta (Andrzej Zieliński), niezwykle inteligentny spin doktor. Pewnego dnia dzięki Wiki (Olga Bołądź), koleżance swojej dziewczyny, dowiaduje się o istnieniu cennego przedmiotu, ukrytego w ścianie jednej z lubelskich kamienicy. Okazuje się, że ściany budynku skrywają koronę Kazimierza Wielkiego wartą 12 milionów euro. Volta zrobi wszystko, by zdobyć drogocenny skarb. Nie będzie to jednak takie proste, bo na jego drodze do celu stanie zupełnie niepozorna Wiki.


„Volta” to powrót do znanej reżyserowi wartkiej akcji i niepowtarzalnego humoru, z którego zasłynęły takie komedie jak „Vabank” czy kultowy „Kiler”.

Gdzie został nakręcony film „Volta”?

Zdjęcia do komedii nakręcono w Lublinie, gdzie wychowywał się sam reżyser – Juliusz Machulski. Lublin, stolica województwa lubelskiego, zachęca nie tylko turystów, ale również twórców kina do zagłębienia się w jego urokliwe, pełne zabytków uliczki. W filmie zostały pokazane symboliczne dla miasta obiekty, takie jak Kaplica Trójcy Świętej czy obraz Unii Lubelskiej autorstwa Jana Matejki.

Czy komedia „Volta” jest oparta na faktach?

Akcja toczy się współcześnie, ale w fabule przywołano wspomnienia bazujące na historii Polski, sięgające XIV, XVI i XX wieku. Ze względu na istotę historycznych wątków reżyser „Volty” postanowił nakręcić obraz w mieście kipiącym bogatą historią i kulturą. Lublin idealnie wpasował się w wizję Juliusza Machulskiego.

Gdzie obejrzeć produkcję „Volta”?

Komedia „Volta” i wiele innych filmów Juliusza Machulskiego znajdują się w serwisie TVP VOD.

„Volta”. Fot. TVP
„Volta”. Fot. TVP
Docenione przez widzów i krytykę. Wielkie produkcje w TVP VOD

Docenione przez widzów i krytykę. Wielkie produkcje w TVP VOD

Biblioteka Wideo

„Detektyw Bruno” to idealna propozycja dla widzów gustujących w kinie familijnym. Film przedstawia historię Oskara, ośmioletniego fana serialu „Detektyw Bruno”. Chłopiec, zamieszkujący rodzinny dom dziecka, w dniu swoich urodzin znajduje tajemniczą kopertę. W środku jest wskazówka prowadząca do ukrytego przez jego rodziców prezentu. Aby go odnaleźć, Oskar musi rozwiązać zagadkę. W tym celu wynajmuje znanego mu z telewizji detektywa Bruno (Piotr Głowacki). Jednak serialowy Bruno okazuje się być wypalonym, przeżywającym zawodowy kryzys aktorem. Mimo negatywnej aury Oskar postanawia dać mu szansę, by wreszcie wspólnie z detektywem wyruszyć w podróż pełną przygód.

„Detektyw Bruno” w reżyserii Mariusza Paleja to wzruszająca opowieść o sile przyjaźni i wierze w drugiego człowieka. Produkcja skradła serca zarówno dorosłej, jak i młodszej części widowni.

Gdzie można obejrzeć film „Detektyw Bruno”?

Obraz „Detektyw Bruno” jest dostępny w TVP VOD. Na platformie znajduje się więcej familijnych propozycji w zakładce „Dla dzieci”.

„Detektyw Bruno”. Fot. TVP
„Detektyw Bruno”. Fot. TVP

O czym opowiada „7 uczuć”?

Fot. TVP

Pełne zwrotów akcji filmy o bokserach. Historie z ringów w TVP VOD

Biblioteka Wideo

W produkcji „7 uczuć” główną rolę grają emocje. Bohater Adaś Miauczyński (Michał Koterski) poszukuje przyczyn swojej chandry u psychoterapeuty. To tam zaczyna się nostalgiczna podróż do dzieciństwa, w którą wybiera się nie tylko bohater filmu, ale również sam widz. Reżyser, Marek Koterski, przedstawiając historię Adasia, pokazuje szczerą i pozbawioną lukru prawdę o dorastaniu.


To, co zaskakuje w obrazie „7 uczuć”, to pomysł, aby w rolach piątoklasistów obsadzić dorosłych aktorów. W powracających we wspomnieniach szkolnych ławkach nie siedzą już dzieci, a dorośli, co buduje mocne przesłanie filmu nasiąkniętego groteską. W obsadzie „7 uczuć” znalazły się między innymi takie gwiazdy jak: Marcin Dorociński, Tomasz Karolak, Katarzyna Figura, Cezary Pazura, Gabriela Muskala i Sonia Bohosiewicz.

„7 uczuć”. Fot. TVP
„7 uczuć”. Fot. TVP

Dlaczego warto obejrzeć „7 uczuć”?

Obraz „7 uczuć” skłania do refleksji na temat dostrzegania emocji, roli szkoły oraz znaczącego wpływu dzieciństwa na dorosłość. W historii Adasia Miauczyńskiego może odnaleźć się każdy z nas, co czyni tę pozycję uniwersalną. Dzieło Marka Koterskiego pokazuje, że w polskim kinie jest miejsce na trudne, a jednocześnie potrzebne do opowiedzenia historie.

KNZ
Więcej na ten temat