Prognoza pogody na 23 stycznia przewiduje, że wtorek będzie pierwszym dniem nadchodzącej do naszego kraju odwilży. Temperatury wzrosną w całej Polsce, ale ociepleniu towarzyszył będzie deszcz i duże zachmurzenie. Niekiedy może pojawić się również silny wiatr. IMGW planuje wydanie alertów w kilku województwach.
Pogoda w Polsce we wtorek 23 stycznia determinowana będzie przez fronty atmosferyczne związane z napływającymi do nas atlantyckimi niżami. To one przyniosą do naszego kraju dynamiczną i zmienną aurę, podczas której spodziewać możemy się silnego wiatru i intensywnych opadów deszczu.
Te ostatnie pojawią się we wtorek w całym kraju. Najmocniej pokropi na Podhalu i we wschodniej części Pomorza Zachodniego. Niewiele mniej mokro będzie w woj. świętokrzyskim. Opadom towarzyszyło będzie ponadto duże, a niekiedy nawet całkowite, zachmurzenie. Na przejaśnienia liczyć mogą jedynie mieszkańcy zachodu i centrum Polski.
Temperatury wyniosą od 1 st. C. na Podhalu, przez 3 st. C na Mazowszu i w Małopolsce, do 6 st. C. w okolicach Szczecina. Wiatr będzie umiarkowany i silny, a momentami może osiągać prędkość do 85 km/h nad morzem oraz do 100 km/h w górach.
Warunki biometeorologiczne będą “niekorzystne” w całej Polsce. Ciśnienie wyniesie średnio 1020 hPa.
IMGW we wtorek prawdopodobnie wyda alerty pierwszego stopnia, ostrzegające pierwszego przed oblodzeniami, w województwach: lubelskim, podkarpackim, świętokrzyskim, małopolskim i śląskim. Nadto instytut może wydać alerty pierwszego stopnia ostrzegające przed silnym wiatrem w woj. pomorskim i zachodniopomorskim. Z kolei w woj. mazowieckim, warmińsko-mazurskim, dolnośląskim i opolskim mogą pojawić się alerty pierwszego stopnia ostrzegające przed roztopami.
RS
