W poniedziałek 5 sierpnia w „Pytaniu na śniadanie” gościł Tomasz Tylicki, który poinformował widzów, że razem z Aleksandrą Grysz zostali rodzicami. Tego poranka na antenie TVP2 pojawiło się wiele emocji.
W ostatnim czasie prowadząca cykl „Czerwony dywan” zniknęła z programu. Dziennikarka chciała odpocząć przed rozwiązaniem. W poniedziałek 5 sierpnia w „Pytaniu na śniadanie” jej partner poinformował o narodzinach ich pierwszego dziecka.
Widzowie już od kilku dni domyślali się, że niedługo dziecko dziennikarzy przyjdzie na świat. Tylicki miał poprowadzić sobotnie wydanie 3 sierpnia, ale zastąpił go Piotr Wojdyło. W tym czasie przyszły tata towarzyszył swojej partnerce.
Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki wybrali imię dla dziecka
W poniedziałkowy poranek nie brakowało emocji na antenie telewizyjnej Dwójki. W cyklu „Czerwony dywan” pokazano na ekranie zdjęcie Aleksandry Grysz z noworodkiem. Prowadzący program Grzegorz Dobek zdradził, że dziennikarze dali na imię swojemu pierwszemu dziecku Tymoteusz. Tylicki nie krył wzruszenia, a na jego twarzy pojawiły się łzy. Beata Tadla, która prowadziła razem z nim to wydanie, przytuliła kolegę.
To nie był jednak koniec niespodzianek dla młodego ojca. Ekipa „Pytania na śniadanie” przygotowała prezent dla małego Tymoteusza. Tylicki otrzymał od kolegów dziecięce body z wyhaftowanym logo programu.