Mecz Iga Świątek – Anastasija Pawluczenkowa będzie trzecim pojedynkiem liderki światowego rankingu WTA na US Open 2024. Tym razem jej przeciwniczką będzie Rosjanka sklasyfikowana na 27. miejscu w zestawieniu singlistek. Relacja na żywo w TVP.
Mecz Iga Świątek – Anastasija Pawluczenkowa rozpocznie się w niedzielę, 1 września, o godz. 1:00. Tekstową relację na żywo z meczu 3. rundy US Open będzie można śledzić na portalu sport.tvp.pl. Zapraszamy!
Iga Świątek – Anastasija Pawluczenkowa. W jakiej formie jest Polka?
Faworytką pojedynku jest Iga Świątek, która – niezależnie od wyniku osiągniętego w Nowym Jorku – pozostanie liderką rankingu WTA w singlu kobiet. Na drugim miejscu zestawienia znajduje się Aryna Sabalenka, ale jej strata do Polki jest zbyt duża, aby mogła ją nadrobić w ostatnim turnieju wielkoszlemowym rozgrywanym w obecnym sezonie.
Tak jedna, jak i druga zagrają w sobotę w 3. rundzie. Białorusinka przez zawody idzie jak burza. W pierwszym meczu nie dała żadnych szans kwalifikantce Priscilli Hon i bez większych problemów pokonała ją 2:0 (6:3, 6:3). Następnie na jej drodze stanęła Lucia Bronzetti. To spotkanie trwało jedynie 61 minut i również zakończyło się rezultatem 2:0 (6:3, 6:1).
Również Iga Świątek w meczu 2. rundy zaprezentowała się wyśmienicie. Tenisistka z Raszyna rozgromiła Enę Shibaharę. W pierwszym secie Japonka nie ugrała nawet jednego gema, w drugim udało się jej wygrać pojedynczą grę. Tym samym Polka awansowała do kolejnej fazy po 66 minutach i wygranej 2:0 (6:0, 6:1). Ten mecz był wielkim plastrem na serca jej kibiców po tym, jak w 1. rundzie zagrała bardzo przeciętny mecz z Kamillą Rachimową.

Teraz Polka zmierzy się ze znacznie lepszą – od wcześniejszych przeciwniczek – rywalką. Anastasija Pawluczenkowa to 27. najlepsza zawodniczka na świecie według rankingu singlistek. 33-letnia Rosjanka wygrała 12 turniejów rangi WTA i pięć zawodów ITF. Ma na koncie złoty medal Letnich Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 w grze podwójnej. W 2021 r. grała w finale Rolanda Garrosa, przegrywając 1:2 (1:6, 6:2, 4:6) z Barborą Krejčíkovą.
Na US Open 2024 pokonała dotychczas 2:0 (6:0, 6:2) 18-letnią Taylah Preston oraz 2:1 (5:7, 6:1, 6:2) Elisabettę Cocciaretto. Oba starcia wygrała bardzo pewnie, chociaż w pierwszym secie meczu 2. rundy musiała uznać wyższość Włoszki. W następnych odsłonach nie dała jej już żadnych szans.
Tuż przed startem w Nowym Jorku Rosjanka zagrała na Cincinnati Masters. Tam niemal w każdej rundzie mierzyła się ze znakomitymi tenisistkami. W 1/32 pokonała Beatriz Haddad Maię, w 1/16 rozprawiła się z Caroline Woźniacki, a później wygrała z Qinwen Zheng, złotą medalistką olimpijską z Paryża. W ćwierćfinale przegrała z Paulą Badosą.
Trudno nie zauważyć, że Pawluczenkowa jest w bardzo dobrej formie i z pewnością nie będzie łatwą przeciwniczką dla Igi Świątek. Obie dotychczas zagrały ze sobą tylko raz – w Rzymie w 2023 r. lepsza była Polka, która wygrała z rywalką w wielkim stylu 2:0 (6:0, 6:0). Teraz z pewnością Rosjanka będzie chciała się zrewanżować liderce rankingu WTA za wcześniejszą, kompromitującą, porażkę.
RS