Znak z niebieskim tłem może się wydawać niepozorny. To jednak wyłącznie pierwsze wrażenie. Kierowca za tablicą D-40 może szybciej narazić się na mandat, niż gdziekolwiek indziej. Oznaczenie wprowadza bowiem aż pięć specjalnych zasad ruchu drogowego.
Strefę zamieszkania wyznacza się głównie na osiedlach mieszkaniowych, w pobliżu szkół czy np. w ścisłych centrach miast. Niebieski znak ukrywający się pod symbolem D-40 powinien stanowić dla kierowcy naprawdę kluczową informację. Bo on dość mocno zmienia zasady ruchu drogowego. Szczególnie w zakresie zachowania w stosunku do pieszych.
W strefie zamieszkania to pieszy ma pierwszeństwo. Zawsze!
Strefy zamieszkania wyznacza się po to, aby dodatkowo zwiększyć uprawnienia pieszych na drodze. Po minięciu znaku D-40 kierowca musi pamiętać o dwóch zasadach. Kluczowe jest to, że:
- pierwszy może poruszać się całą szerokością jedni. Może np. spokojnie iść przed maską pojazdu. Zawsze i wszędzie będzie miał przed nim pierwszeństwo. Z uwagi na powyższy fakt w strefie zamieszkania nie ma sensu wyznaczać przejść dla pieszych. Tam nie da się ich spotkać. Co więcej, drogowcy nie muszą informować np. o obecności progów spowalniających.
Przeczytaj także: Strefa ograniczonej prędkości. Kwadratowe ograniczenie nie obowiązuje do skrzyżowania
Znak D-40 to automatyczne ograniczenie prędkości
Znak D-40 ma prostokątną formę i niebieskie tło. Niech to kierowców jednak nie zmyli. Bo on automatycznie ogranicza też prędkość dopuszczoną na danej drodze. Przepisy mówią wyraźnie o tym, że wprowadza limit na poziomie 20 km/h. Pojazd nie powinien poruszać się szybciej. Skąd tak drastyczne ograniczenie? Powód jest prosty. Skoro w strefie zamieszkania pieszy może na drodze zachować się dowolnie, pojazd musi poruszać się jak najwolniej definicję podstawowych pojęć. Tak, aby kierowca zawsze miał możliwość podjęcia reakcji i wyhamowania.
W strefie zamieszkania nie zaparkujesz wszędzie
Jedną ze szczególnych zasad ruchu drogowego, które obowiązują w strefie zamieszania jest ta, które stwierdza, że postój pojazdu jest dozwolony jedynie w miejscach do tego wyznaczonych. Aby kierujący mógł legalnie zatrzymać pojazd, musi dostrzec znak D-18 "parking". W miejscach, przy których tablica się nie pojawia, nie ma możliwości pozostawienia pojazdu. Złamanie tej zasady stanowi bowiem zagrożenie i może oznaczać wystawienie mandatu karnego lub odholowanie pojazdu.
Przeczytaj także: Czy skrzyżowanie odwołuje znaki zakazu? Nie zawsze. Bo nie zawsze skrzyżowanie to skrzyżowanie
Wyjeżdżasz ze strefy zamieszkania? A więc włączasz się do ruchu
Koniec strefy zamieszkania wyznacza znak drogowy D-41. Kierowca, który dostrzeże go przed maską swojego pojazdu, powinien pamiętać o jeszcze jednej zasadzie. Za tablicą włącza się do ruchu. Jest zatem traktowany jak osoba, która rusza np. z przydrożnego parkingu. Musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom i osobom, które znajdują się na skrzyżowaniu. Prowadzący często o tym zapominają. To może oznaczać, że wymuszą pierwszeństwo, a nawet staną się sprawcą kolizji drogowej.