Wszyscy je znamy i nucimy. Towarzyszą nam w długich, zimowych podróżach oraz świątecznych przygotowaniach. Niepowtarzalny urok piosenek świątecznych sprawia, że łatwiej nam poczuć bożonarodzeniową atmosferę. Jak się okazuje, równie magiczne, co nuty i słowa, są historie ich powstania.
Przygotowania do świąt przy odpowiedniej ścieżce dźwiękowej potrafią upłynąć w magicznej atmosferze. Są takie piosenki, które każdego roku o tej porze słyszymy niemal wszędzie, a często nie zdajemy sobie sprawy, w jakich okolicznościach powstały. Poniżej przedstawiamy wybrane piosenki świąteczne, za którymi kryją się wyjątkowe historie.
„Drivin’ Home for Christmas”
Chris Rea napisał utwór „Drivin’ Home for Christmas” w 1978 r., a wydał go dopiero 10 lat później. Ta piosenka nie powstała w zwyczajnych okolicznościach. Jedna z najpiękniejszych świątecznych kompozycji narodziła się pewnego zimowego dnia, na zasypanej śniegiem drodze z Londynu do Middlesbrough. Tkwiąc w korku, Chris sięgnął po długopis, kartkę i zaczął pisać. „Jadę do domu na święta”. Tak brzmiały pierwsze słowa tej „samochodowej kolędy”.
„Dzień jeden w roku”
Choć w tej piosence takie słowa jak „święta” czy „Wigilia” nigdy nie padają, wszyscy doskonale wiemy, o jaki „dzień” chodzi. Pierwotnie jednak wszystko miało wyglądać nieco inaczej. Seweryn Krajewski i Krzysztof Dzikowski, twórcy piosenki, chcieli, aby utwór odnosił się do świąt Bożego Narodzenia. Nie zezwalała jednak na to ówczesna partia rządząca. Wobec tego Jerzy Kossela, współzałożyciel Czerwonych Gitar, wpadł na pomysł, aby napisać o ciepłym grudniowym dniu, „jedynym takim w roku”, w którym wszyscy są razem. I w ten symboliczny sposób, omijając cenzurę, zawrzeć istotę Gwiazdki.

„Happy Xmas (War Is Over)”
Zaśpiewać o świętach i przy okazji dać lekcję światu. Taka myśl przyświecała Johnowi Lennonowi, kiedy pisał „Happy Xmas (War is Over)”. Piosenka miała być częścią kampanii pokoju, rozpoczętej przez Johna i jego żonę Yoko Ono w 1969 r., w ramach protestu przeciwko wojnie w Wietnamie. Ten nietypowy świąteczny utwór w swoim przekazie podkreśla równość, zagrożenie podziałów i niebezpieczeństwo prześladowania słabszych. Jednocześnie wystrzega się sentymentalizmu, będącego atrybutem kolęd, a zamiast tego ukazuje pełne nadziei spojrzenie w przyszłość.
„Let It Snow!”
Jak napisać piosenkę o śniegu, kiedy za oknem skwar? Trzeba umieć wyzwolić w sobie niesamowite pokłady wyobraźni. Dokonali tego autorzy utworu „Let It Snow!”. Tekściarz Sammy Cahn i kompozytor Jule Styne napisali tę popularną piosenkę świąteczną podczas kalifornijskich upałów w lipcu 1945 r.. Tęskniąc do zimy, znaleźli nietypowy sposób, by ochłodzić się muzyką i słowami. Nie przypuszczali jednak, że stworzą najsłynniejszy na świecie świąteczny przebój.
Pierwszym wokalistą, który wykonał utwór „Let It Snow”, był Vaughn Monroe i jego wersja dość szybko znalazła się na szczycie listy przebojów Billboard w 1946 r. Wciąż najbardziej znane pozostaje jednak wykonanie Deana Martina z 1966 r. Choć od tamtej pory minęło już wiele lat, nadal współcześni artyści chcą śpiewać tę piosenkę. Najpopularniejsze wersje „Let It Snow” z ostatnich lat to te w wykonaniu Michaela Bublé czy Roda Stewarta.
„All I Want For Christmas Is You”
W latach 90. pisanie świątecznych piosenek już nie było modne i właściwie trudno dziś wskazać artystów z tamtego okresu, którym udało się stworzyć prawdziwy, bożonarodzeniowy hit. Z wyjątkiem jednej artystki – Mariah Carey. Był sierpień 1994 r., upalne lato (skąd my to znamy?). Jak tu w takich warunkach napisać kolędę? Mariah, nie zastanawiając się długo, zaczęła dekorować dom świątecznymi ozdobami, aby lepiej wczuć się w klimat Gwiazdki. I w ten sposób w zaledwie 15 minut powstało „All I Want For Christmas is You”.
Wielki przebój artystki po dziś dzień pozostaje nieodłącznym elementem świątecznych przygotowań, lecz – co zaskakujące – nigdy nie był numerem 1 na listach przebojów. Najbliżej pierwszego miejsca był dopiero w 2019 r. (25 lat po wydaniu utworu!).
Choć nie jest to regułą, to jednak zwykle największe przeboje powstają w najbardziej niezwykłych okolicznościach. To dodaje im szczególnej magii. W kontekście świątecznych piosenek nabiera to jeszcze innego znaczenia. Ta muzyka swoim czarem może wprowadzić nas w iście gwiazdkowy nastrój.