Nadciąga niż Loki, a Polska będzie znajdować się w jego ciepłym wycinku. Oznacza to, że w środę 31 stycznia temperatury wciąż będą stosunkowo wysokie, ale w całym kraju się zachmurzy. W niektórych regionach przewidywane są nawet opady deszczu ze śniegiem i bardzo silny wiatr.
W środę 31 stycznia w całej Polsce przewidywane jest bardzo dużo chmur. Przejaśnienia wystąpią na południu, a w godzinach popołudniowych do tego regionu dołączy też północny zachód.
W większości kraju w godzinach wieczornych spodziewany jest deszcz. Postępująca od zachodu strefa słabych opadów będzie się przemieszczać w stronę wschodu i kiedy dotrze na Pomorze oraz Warmię i Mazury, może spowodować opady śniegu.
Jakie temperatury będą w środę 31 stycznia?
W środę 31 stycznia, mimo niesprzyjającej aury, temperatury wciąż będą na plusie. Na wschodzie termometry wskażą 2-4 st. C. W centrum i podgórskich rejonach Sudetów słupki rtęci pokażą nawet 5 st. C. Do 7 st. C będzie na zachodzie kraju i nad morzem. Na południu przewiduje się 4-5 st. C.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, w górach silny. W Karpatach osiągnie prędkość do 55 km/h, w Sudetach nawet do 80 km/h. Mocno może też wiać w województwie pomorskim, zachodniopomorskim i powiatach nadmorskich. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje wydanie ostrzeżeń pierwszego stopnia przed silnym wiatrem.
Ciśnienie wyniesie 1030 hPa, biomet będzie niekorzystny.