Nominowany do dwóch Oscarów dramat wojenny „Ocalony” z Markiem Wahlbergiem w roli głównej oparto na prawdziwych wydarzeniach z czerwca 2005 r. Opisał je w biograficznej książce oficer biorący udział w zakończonej klęską operacji „Red Wings”. Teraz tę wstrząsającą produkcję, nakręconą w 2013 r. przez Petera Berga, można obejrzeć w TVP VOD.
Czerwiec 2005 r. Marcus Luttrell (Mark Wahlberg) jest komandosem elitarnej jednostki Navy Seals i przebywa na misji w Afganistanie. Tam trwa polowanie na jednego z najgroźniejszych terrorystów, który ukrywa się na afgańsko-pakistańskim pograniczu. Luttrell i jego trzej koledzy zostają zrzuceni w dziki region z zadaniem schwytania taliba.
Tuż po dotarciu na miejsce napotykają pasterzy, z których jeden ma krótkofalówkę. Dowodzący akcją Mike (Taylor Kitsch) zezwala na odejście lokalnych mieszkańców, mimo że pozostali uczestnicy operacji uważają, iż są oni sprzymierzeni z talibami. To szybko okazuje się prawdą, a błąd porucznika mści się na komandosach.
Talibowie po informacji o ich przybyciu zastawiają pułapkę. Wkrótce otoczeni żołnierze zmuszeni są do dramatycznej walki z kilkukrotnie liczniejszym wrogiem. Marcus, Matt (Ben Foster), Danny (Emile Hirsch) i Mike bronią się bohatersko, ale wiedzą, że ich szanse na przeżycie są niewielkie. Niebawem dwóch z nich zostaje zabitych, a pozostali dwaj rzucają się do chaotycznej ucieczki.
„Łaska i człowieczeństwo w środku wojny”
Film Berga powstał na podstawie biograficznej książki Luttrella, którą były oficer napisał wspólnie z Patrickiem Robinsonem. Powieść non fiction pt. „Lone survivor” szybko stała się bestsellerem. Niemal z miejsca zdobyła także zainteresowanie filmowców z Hollywood. Poruszony był nią również Mark Wahlberg.
„Tym, co czyni tę historię tak wyjątkową, jest nie tylko więź i koleżeństwo między tymi chłopakami, ale także opis stanu moralnego, jaki panuje dzisiaj na świecie. Najbardziej poruszył mnie akt bohaterstwa Gulaba i jego współmieszkańców. Wydało mi się to niezwykle inspirujące” [1] – powiedział aktor, nawiązując w ostatnim zdaniu do końcowego i najbardziej wzruszającego momentu produkcji.
Sarah Aubrey, producentka „Ocalonego”, podkreśliła z kolei w wypowiedzi dla „Cinema Review”, że „książka zawiera niezwykle emocjonalną historię braterstwa i poświęcenia, a ponadto ostatecznie poprzez historię z Gulabem pokazuje, że łaska i człowieczeństwo mogą przetrwać nawet w samym środku wojny” [1].
Wojna jako „obrzydliwe szaleństwo”
Film Berga po premierze zebrał bardzo pozytywne recenzje. Niektórzy z krytyków ocenili, że jest to najlepszy amerykański dramat wojenny od czasów wstrząsającego i również opartego na prawdziwych wydarzeniach obrazu „Helikopter w ogniu”, który uważany jest za jedną z najlepszych produkcji w historii kina. „Ocalony”, podobnie jak wspomniane wyżej arcydzieło, nie opiniuje zbędności lub niezbędności konfliktu, o którym opowiada.
Tak samo jak Ridley Scott, Peter Berg w swoim antywojennym filmie „nie formułuje żadnego wielkiego stwierdzenia na temat tego, czy wojna w Afganistanie jest sama w sobie błędem i po prostu przedstawia ją jako obrzydliwe szaleństwo” [2] – napisał Alonso Duralde z „The Wrap”. Trudno się nie zgodzić z przytoczonymi słowami, bo obraz z Markiem Wahlbergiem jest nadzwyczajnie brutalny, a część znawców porównała go w skali okrucieństwa… do „Pasji” Mela Gibsona.
Niewątpliwie realizmu „Ocalonemu” dodaje znakomita ścieżka dźwiękowa. To właśnie za montaż i miksowanie dźwięku produkcja otrzymała dwie nominacje do Oscara. Ponadto zdobyła szereg innych nagród i nominacji. Obecnie wielu krytyków uważa, że jest to jeden z najbardziej wstrząsających obrazów wojennych, jakie kiedykolwiek wyprodukowano.
RS
Źródła:
[1] Lone Survivor – Movie Production Notes. Cinema Review, 11.03.2019
[2] Duralde, Alonso. Lone Survivor Review: Mark Wahlberg Shines in Powerful Drama About Hellish Wartime Decisions. The Wrap (21. 12. 2013)