MOTO

Blisko 4 tys. pijanych kierowców. I to tylko od początku listopada...

Policjant badający trzeźwość przy pomocy alkomatu
Blisko 4 tys. pijanych kierowców. I to tylko od początku listopada... (Fot. Policja)
podpis źródła zdjęcia

Statystyki policji nie pozostawiają żadnych złudzeń. Problem pijanych kierowców w Polsce nadal jest poważny. A sytuacji nie poprawia nawet zaostrzenie przepisów. 18 dni listopada wystarczyło, aby patrole w całym kraju zatrzymały 3725 kierujących na podwójnym gazie.

Pijany kierowca nie jest w stanie ocenić odległości, zachowań innych użytkowników drogi, a do tego reaguje na zagrożenia z potężnym opóźnieniem. To idealna recepta na śmiertelny wypadek. I choć te tezy wraz z hasłem "Piłeś? Nie jedź" można powtarzać jak mantrę, na drogach zmienia się niewiele.

W Polsce wpada 207 pijanych kierowców dziennie!

Z danych policji wynika, że tylko w ciągu 18 dni listopada 2024 r. na drogach w całym kraju zatrzymanych zostało 3725 kierujących po spożyciu alkoholu. To średnio 207 osób dziennie... Dwa święta załatwiły wynik? No właśnie nie. Ani 1., ani 11. listopada nie padły rekordy. Najwyższy wynik został zarejestrowany w poniedziałek – 4 listopada. 24 godziny wystarczyły, ale w ręce policjantów w tym dniu wpadło 299 osób, które prowadziły na podwójnym gazie. Tylko w miniony weekend – a więc między piątkiem a niedzielą – podczas kontroli wpadło 710 prowadzących.

 

Zostało jeszcze półtorej tygodnia listopada. Dobra informacja z powyższych wyników płynie tylko jedna. Wiele wskazuje na to, że listopad nie powtórzy czarnej serii z października. W tym miesiącu na drogach policjanci zatrzymali 8503 kierujących po spożyciu alkoholu. To oznacza, że każdego dnia patrole łapały średnio 274 kierowców.

 

Prowadzących ewidentnie nie odstraszają kary. A dziś zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna, wizja więzienia czy ubezpieczeniowego regresu to dopiero początek. Kierowca musi się także liczyć z tym, że w ramach wyroku może stracić samochód. I sądy coraz chętniej z przepadku mienia korzystają. Co więcej, pojazdy te są przejmowane przez skarb państwa i licytowane. Pierwsze licytacje komornicze już się odbyły.

Na polskich drogach w listopadzie giną średnio 3 osoby dziennie

Liczba pijanych kierowców wprost poraża. Nie tylko ona niestety. Bo źle prezentują się także dane dotyczące wypadków drogowych i ofiar. Między 1. a 18. listopada w Polsce doszło do 855 wypadków. Wypadków, a więc zdarzeń, w których ktoś ucierpiał. Ich skutkiem stała się hospitalizacja 970 osób. 65 poniosła śmierć.

 

Pod względem zabitych w wypadkach, najczarniejszym dniem okazała się sobota – 16 listopada. Jeżeli chodzi o statystyki rannych, absolutny rekord pobił poniedziałek – 18 listopada. Do szpitali trafiło bowiem 77 osób. Wynik jest zatem dwukrotnie wyższy od tego, który został zarejestrowany dzień wcześniej.

 

Dane są skorelowane z dużą ilością pijanych kierowców? Być może tak. Choć statystyki policyjne tego nie wyjaśniają. Wyjaśniają natomiast, że główne przyczyny wypadków drogowych w Polsce są trzy. To nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, zbyt szybka jazda i nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu. Najgroźniejszym powodem zdarzeń jest oczywiście prędkość. Ona odpowiada za 22 proc. wypadków. W przypadku ofiar śmiertelnych odsetek rośnie już jednak do blisko 41 proc.

Więcej na ten temat