Programy

„Sanatorium miłości” – odcinek 5. Miłość w kuchni, niepewność na parkiecie

Już w niedzielę, 30 marca o godz. 21:20 zapraszamy do TVP1 na nowy odcinek „Sanatorium miłości”! Tym razem kuracjusze zostaną wystawieni na próbę – emocjonalną, artystyczną i kulinarną. Panowie spróbują zdobyć serca koleżanek śniadaniem, a na parkiecie rozegrają się sceny, które mogą zmienić bieg niejednej relacji. Czy rodzące się uczucia przetrwają próbę szczerości i obecność kamer?

Oglądaj „Sanatorium miłości” w TVP VOD

Pochodzący z Mysłowic Stanisław jest emerytowanym górnikiem. W rozmowie z tvp.pl zdradził, co skłoniło go do udziału w „Sanatorium miłości”. Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa

„Stanley” z „Sanatorium miłości”: Chcę jeszcze poczuć miłość

Gwiazdy

Smak uwodzenia, czyli śniadanie z nutą flirtu


W piątym odcinku „Sanatorium miłości” role się odwrócą – tym razem to panowie wezmą na siebie kulinarną odpowiedzialność. Ich zadaniem będzie przygotowanie wyjątkowego śniadania dla swoich koleżanek. Wszystko odbędzie się pod czujnym okiem mistrza kuchni, Marcina Budynka. Czy któryś z seniorów zaskoczy nie tylko smakiem, ale i formą podania?


Kiedy w kuchni zapachnie śniadaniem, w sercach niektórych uczestników zrobi się naprawdę gorąco. Ania zdecyduje się na szczere wyznanie skierowane do Edmunda – i nie będzie to słodka pochwała.


– Nikt nigdy o mnie nie zabiegał. Nie wiem, czy Edi w ogóle zna moje imię. Nie próbował mnie poznać, nie zadał mi żadnego pytania. Powiedział „kocham”, ale za tym nie poszło nic więcej – wyzna bez ogródek nauczycielka matematyki z Lubska.


Czy jej rozczarowanie okaże się uzasadnione? I jak zareaguje sam zainteresowany?

W najnowszym odcinku panowie staną na wysokości zadania i przygotują dla koleżanek pyszne śniadanie pod czujnym okiem Marcina Budynka. Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP
W najnowszym odcinku panowie staną na wysokości zadania i przygotują dla koleżanek pyszne śniadanie pod czujnym okiem Marcina Budynka. Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP

Scena prawdy i spojrzenia pełne emocji


W dalszej części odcinka uczestnicy będą musieli zmierzyć się z tremą i opuścić swoją strefę komfortu. Pod okiem Joanny Kurowskiej przygotują krótkie scenki teatralne, które zaprezentują przed publicznością. Jak się okaże, życie pisze najlepsze scenariusze, a uczucia potrafią dodać każdej roli niezwykłej głębi szczególnie w przypadku Stanisława i Danusi.


– Jego spojrzenie mnie przeszywa. W tańcu nie odrywał ode mnie wzroku. Czułam ciepło. Czuję, że coś z tego będzie – przyzna poruszona seniorka. Czy to początek nowej relacji w „Sanatorium miłości”?

Relacja Danusi i Stanisława zaczyna się coraz bardziej rozwijać. Kobieta wyzna nawet, że widzi z nim wspólną przyszłość. Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP
Relacja Danusi i Stanisława zaczyna się coraz bardziej rozwijać. Kobieta wyzna nawet, że widzi z nim wspólną przyszłość. Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP

Taniec na pokładzie podszyty podejrzeniami


Zwieńczeniem dnia będą taneczne fajfy na statku. Ula i Stanley znani już z intensywnej wymiany spojrzeń i gestów ponownie znajdą się w centrum uwagi. Jednak nie wszyscy uwierzą w szczerość ich relacji.


– Nie wierzę, że można zakochać się na zabój w tydzień. Prawdziwe uczucie potrzebuje czasu. Mam wrażenie, że grają pod publikę – oceni Zdzisław.


Co ciekawe, nie będzie w tym odosobniony – podobne wątpliwości wyrażą również inni uczestnicy. Czy ich przypuszczenia okażą się trafne?

Anna otwarcie skrytykuje Edmunda i zarzuci mu brak konsekwencji w działaniach. Jak odpowie na to sam zainteresowany? Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP
Anna otwarcie skrytykuje Edmunda i zarzuci mu brak konsekwencji w działaniach. Jak odpowie na to sam zainteresowany? Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP

„Sanatorium miłości” – gdzie i kiedy oglądać?


Na kolejny, pełen emocji odcinek miłosnego show TVP1 zapraszamy już w niedzielę, 30 marca o godz. 21:20!


Program dostępny jest także w TVP VOD.


Fot. główna: Weronika Marczyk-Kiełbasa/ TVP

Więcej na ten temat