Najnowszy raport "Polak w drodze po auto" przygotowany przez Santander Consumer Multirent rzuca nowe światło na stan polskiej motoryzacji i preferencje kierowców. Wyniki badania pokazują, że polska flota samochodowa się starzeje - ponad 40% pojazdów poruszających się po naszych drogach ma więcej niż 10 lat. W tym miejscu warto jednak przypomnieć, że w 2014 roku po raz pierwszy wprowadzono normę emisji spalin Euro 6, która, oczywiście w bardziej surowej formie, obowiązuje do dzisiaj.
Struktura wiekowa samochodów w Polsce przedstawia się następująco: największą grupę stanowią wspomniane pojazdy ponad 10-letnie, następnie samochody w wieku 3-6 lat (28%) oraz pojazdy 7-10-letnie (24%). Najmniej liczną grupę stanowią auta najmłodsze, mające mniej niż 2 lata - jest ich zaledwie 7%.
W dużych aglomeracjach miejskich można zaobserwować najwięcej nowych samochodów - 10% aut ma mniej niż dwa lata, a dominującą grupę (39%) stanowią pojazdy w wieku 3-6 lat. Sytuacja zmienia się diametralnie na terenach wiejskich, gdzie przeważają samochody starsze niż 10 lat. W miejscowościach do 50 tysięcy mieszkańców takie pojazdy stanowią 47% wszystkich aut, a na wsiach - 44%.
Polacy preferują auta europejskie
Jeśli chodzi o preferencje dotyczące marek samochodów, Polacy wykazują wyraźne przywiązanie do producentów europejskich. Aż 56% badanych deklaruje chęć zakupu samochodu właśnie tej proweniencji, przy czym największymi zwolennikami europejskich marek są osoby w wieku 50-59 lat - w tej grupie odsetek ten wzrasta do 65%. Na drugim miejscu w rankingu popularności znajdują się marki japońskie, które preferuje 29% respondentów, ze szczególnym uwzględnieniem grupy wiekowej 40-49 lat, gdzie takie preferencje deklaruje 40% badanych. Marki amerykańskie cieszą się popularnością na poziomie 13%, a koreańskie - 11%. Warto zauważyć, że producenci chińscy, mimo rosnącej obecności na światowych rynkach, w Polsce są rozważani jako potencjalny wybór jedynie przez 3% ankietowanych. Z raportu wynika także, że 38% Polaków planuje wymianę samochodu w najbliższych miesiącach. Ten trend może być częściowo związany z nadchodzącymi wyprzedażami samochodów z rocznika 2024 oraz wprowadzeniem tak zwanych przepisów CAFE - ostrzejszych norm emisji spalin i kar, które będą płacić producenci za każdy gram dwutlenku węgla ponad przyjętą normę (95 gramów). Co ciekawe, większą chęć wymiany auta wykazują mężczyźni (41%) niż kobiety (34%). Największy odsetek osób planujących zakup nowego pojazdu odnotowano wśród mieszkańców dużych miast - powyżej 250 tysięcy mieszkańców.
Jednocześnie 32% ankietowanych znajduje się w fazie rozważań nad zmianą samochodu, nie podejmując jeszcze ostatecznej decyzji. Z kolei 30% badanych deklaruje brak planów zakupowych w najbliższej przyszłości. Ten ostatni wskaźnik jest szczególnie wysoki wśród mieszkańców wsi, gdzie aż 38% respondentów nie planuje zmiany środka transportu.
Więcej na ten temat