Brak czasu i funduszy raz po raz przekreśla marzenia o wymarzonym urlopie. Jednak nawet wtedy nie warto załamywać rąk. Krótki wyjazd może również na długo zapaść w pamięć i sprawić, że nabierzemy nowych sił, by sprostać wyzwaniom i problemom dnia codziennego. Sprawdź, jak przygotować się na city break i w jakim kierunku warto wyruszyć.
Codzienne lawirowanie między pracą a obowiązkami domowymi potrafi dać się we znaki. Niestety proza życia niekiedy nie pozwala wyłączyć telefonu i udać się na zasłużony wypoczynek. Bywa, że nie jesteśmy w stanie na dłużej odłożyć na półkę bieżących spraw, z którymi przyszło nam się zmagać. Zmęczenie, potrzeba zmiany otoczenia i brak perspektyw na dłuższy urlop mogą rodzić frustrację, która w konsekwencji negatywnie odbije się na naszym zdrowiu – fizycznym i psychicznym. Dlatego też w celu utrzymania dobrego samopoczucia niezbędne jest okazjonalne przełamanie rutyny.
Brak czasu nie powinien stanąć na przeszkodzie dobrej zabawie – wszak potrzeba matką wynalazku! Jednym z najpopularniejszych obecnie sposobów na wtłoczenie w żyły nowych pokładów sił witalnych jest tzw. city break – szybka podróż do innego miasta w kraju lub za granicą.

Wakacje w pigułce
Wycieczki typu city break to przede wszystkim propozycja dla entuzjastów aktywnego wypoczynku, ponieważ wiążą się głównie ze zwiedzaniem i odkrywaniem nowych miejsc na mapie świata. Wiele biur podróży oferuje usługi w takim wydaniu – jeśli jednak chcielibyśmy wyjechać na własną rękę, powinniśmy zawczasu poczynić odpowiednie przygotowania.
Kluczowe jest ułożenie skondensowanego programu uwzględniającego m.in. czas podróży, odległość od lotniska do hotelu, kolejność zwiedzania zabytków, dystans między nimi i godziny ich otwarcia, a także obowiązujące w nich ceny biletów. Przydatna może się okazać wiedza dotycząca tras kursowania środków komunikacji miejskiej, gdyż dystans przemierzany metrem czy autobusem zaoszczędziłby siły i czas niezbędne do realizowania intensywnego programu wycieczki.
Zdecyduj mądrze
Wycieczka do innego kraju to przedsięwzięcie wymagające starannego przygotowania i nie powinno się organizować go spontanicznie i bez większego zastanowienia. Aby zaoszczędzić sobie niepotrzebnych zmartwień, stresów i wydatków, powinniśmy dobrze przemyśleć cel naszej podróży. Przy wybieraniu miejsca przydatne może się okazać sprawdzenie prognozy pogody na najbliższe dni, a także porównanie cen biletów lotniczych do rozważanych przez nas destynacji. Mając do dyspozycji jedynie kilka dni, nie powinno się także na cel podróży wybierać miejsca, do którego dotarcie zajmie większą część czasu i sił przeznaczonych na wyjazd. Należy wybrać miejsce bezpieczne dla turystów i spakować się odpowiednio do klimatu i ukształtowania terenu w rejonie, który zamierzamy odwiedzić.

Przezorny zawsze ubezpieczony
Powinniśmy wykupić ubezpieczenie turystyczne obowiązujące przez cały czas trwania podróży. Warto przed wyjazdem upewnić się, że mamy przy sobie dowód osobisty lub, jeżeli zamierzamy wyjechać poza granice strefy Schengen, aktualny paszport. Wcześniejsza wizyta w kantorze również okaże się pomocna – w końcu nie wszędzie możliwa jest płatność kartą. Rozsądnym ruchem byłoby odłożenie dodatkowej puli pieniędzy na nieprzewidziane wydatki, tj. pobyt w szpitalu, awaria samochodu czy kradzież bagażu.
Aby pozostać w stałym kontakcie z bliskimi, powinniśmy zawczasu doładować kartę telefoniczną lub upewnić się, że nie zalegamy z opłatą abonamentową. Unikniemy tym samym ryzyka zablokowania numeru przez operatora podczas zagranicznej podróży. Połączenia należy wykonywać rozważnie, ponieważ opłaty związane z roamingiem i transmisją danych mogą sięgać astronomicznych kwot. Od nerwowych sytuacji uchronić może także powerbank, który na bieżąco będzie utrzymywał „przy życiu” baterię telefonu w czasie zwiedzania obcego miasta.

Kogo ze sobą zabierzesz?
Idealnym rozwiązaniem byłaby podróż do miejsca, w którym język urzędowy jest nam dobrze znany. W przeciwnym wypadku możemy rozważyć dołączenie do wycieczkowej ekipy osoby, która mogłaby pełnić funkcję tłumacza. Aby uniknąć niepotrzebnych sprzeczek i zadbać zawczasu o dobrą atmosferę, wypadałoby dowiedzieć się czegoś więcej o potencjalnych towarzyszach podróży. Nie każdy ma bowiem jednakowe tempo zwiedzania czy wyobrażenie o przyjemnym spędzaniu wolnego czasu.
Czas wolny wypełnij po brzegi
Aby pobyt w innym kraju okazał się przeżyciem ze wszech miar wyjątkowym, należy zapoznać się z ofertą kulturalną regionu, do którego zmierzamy. Warto poszukać informacji o aktualnych wystawach w muzeach, planowanych ulicznych występach, lokalnych festiwalach i paradach. Każde takie wydarzenie uświetni nasz krótki pobyt na obczyźnie. Czas wyznaczony na odpoczynek i posiłki może stać się doskonałą okazją do spróbowania regionalnych przysmaków, nawiązania nowych znajomości i poćwiczenia języka obcego. Intensywny dzień nasycony aktywnościami możemy zakończyć z przytupem – wieczornym wyjściem do kina, na koncert czy dyskotekę.

Świat stoi otworem
Granicą w wyborze miasta na city break jest tylko wyobraźnia, jednak czasem potrzeba odrobiny inspiracji, by podjąć ostateczną decyzję. Według rankingu sporządzonego przez „The Times” najlepszymi kierunkami na aktywny wypoczynek w ciekawym mieście są m.in.:
1. Valetta, Malta;
2. Ateny, Grecja;
3. Budapeszt, Węgry;
4. Galway, Irlandia;
5. Tbilisi, Gruzja;
6. Split, Chorwacja;
7. Dubrovnik, Chorwacja;
8. Madryt, Hiszpania;
9. Barcelona, Hiszpania;
10. Paryż, Francja.
Niekoniecznie za granicę
Nie tylko podróż poza granice kraju może obfitować w aktywności i zapewnić czas pełen wrażeń. Wiele polskich miast jest nastawionych na turystów i z pewnością zapewni całą gamę rozrywek każdemu przyjezdnemu. Oto popularne kierunki na kilkudniową podróż w obrębie kraju:
1. Kazimierz Dolny,
2. Sandomierz,
3. Zakopane,
4. Kołobrzeg,
5. Poznań,
6. Kraków,
7. Gdańsk,
8. Warszawa,
9. Wrocław,
10. Toruń.
Czy warto?
Rosnąca popularność błyskawicznych wycieczek świadczy o tym, że w dzisiejszych czasach coraz więcej osób szuka okazji, by choć na chwilę wyrwać się z pędu codzienności. Dzięki nim mogą przeżyć weekend pełen wrażeń i powrócić do domu bogatsi o świeże pokłady sił, nowe wspomnienia i znajomości. Rozsądnie rozplanowana podróż city break może być niczym filiżanka dobrego espresso – na pierwszy rzut oka skromna i niepozorna, ale o jej mocy szybko przekona się każdy, kto jej skosztuje.
TA