Legendarne „Prawo Bronxu” Roberta De Niro, które powstało na podstawie sztuki Chazza Palminetriego, uchodzi za jedną z najlepszych w historii kina produkcji opowiadających o mafii. Tę kultową pozycję można będzie obejrzeć w czwartek 20 czerwca o 01:10 w TVP1.
Film „Prawo Bronxu” opowiada historię młodego Calogero „C” Anello (Francis Capra), który w wieku dziesięciu lat przypadkowo zostaje świadkiem morderstwa popełnionego przez członka mafii o imieniu Sonny (Chazz Palminetri). To, co widział, zataja przed policją, a mafiozo w dowód wdzięczności obiecuje mu dozgonną opiekę.
Zdecydowanie przeciwny kontaktom syna z gangsterem jest Lorenzo (Robert De Niro) pracujący jako kierowca autobusu. Mężczyzna dobitnie i odważnie daje to do zrozumienia przestępcy. Ten zupełnie lekceważy decyzję ojca i nawiązuje zażyłą przyjaźń z chłopcem, którego z czasem zaczyna traktować jak syna.
Fascynacja mafijnym bossem, brutalnym półświatkiem, pieniędzmi oraz władzą rośnie u młodzieńca i w wieku 17 lat (Lillo Broncato) coraz bardziej wpada on w sidła zła. Zakłada nawet – razem z dwoma przyjaciółmi – własną grupę przestępczą. Z czasem zaczyna rozumieć popełniony błąd, kiedy zakochuje się z wzajemnością w czarnoskórej Jane (Taral Hicks).
Niestety dziewczyna jest siostrą członka wrogiego gangu. To wtedy, pod wpływem brutalnej i nienawistnej wojny między grupami, chłopak zaczyna rozumieć, do czego prowadzi nienawiść, i zauważać, że uczciwa droga życia, jaką wybrał jego ojciec, jest lepsza i bezpieczniejsza niż przestępcza kariera Sonny’ego.
Czy „Prawo Bronxu” jest oparte na faktach?
Film zrealizowano na podstawie sztuki Chazza Palminetriego, który w „Prawie Bronxu” gra wspomnianego szefa mafii. Sztuka ta jest jednoosobowym spektaklem, opartym na prawdziwym wydarzeniu z życia aktora. To właśnie on w rzeczywistości był świadkiem przedstawionego na początku produkcji zabójstwa. Miał wówczas dziesięć lat, a wydarzenie tak głęboko wryło się w jego pamięć, że wiele lat później zdecydował się je przenieść na deski teatru.,,Prawdziwą rzeczą w tej historii było m.in. to, że jako dziecko widziałem morderstwo. Poza tym mój ojciec jeździł autobusem. Rzuciłem też kośćmi z mafiozami, a także związałem się z czarną dziewczyną. Wszystkie te wydarzenia miały miejsce w moim życiu i złożyłem tę historię w całość
,,Tata był zachwycony. Zwłaszcza kiedy po raz pierwszy zobaczył sztukę, a potem film. Robert De Niro i on spotykali się przez miesiąc, ponieważ De Niro grał go i chciał poznać. Wyobraź sobie to. Mój ojciec, Sycylijczyk, który kochał «Ojca chrzestnego» i Roberta De Niro. I teraz Robert go gra
– powiedział w jednej z rozmów.
Następnie panowie razem zaczęli pracować nad filmem, a wszystkie wspomniane wyżej kwestie opierały się wyłącznie na dżentelmeńskiej umowie między nimi. To pokazuje, jak dużym zaufaniem i sympatią od początku się wzajemnie darzyli (przyjaciółmi pozostają do dziś). Film zebrał znakomite recenzje w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie. Zdaniem Palminetriego sukces ten wynika z tego, że jest „to uniwersalna historia oraz świetna opowieść dla dzieci i ojców. Przesłanie tego filmu jest takie, że najsmutniejszą rzeczą w życiu jest zmarnowany talent. To przesłanie, które jest prawdziwe i dotyczy życia wielu ludzi” – zauważył.
RS
Źródło:
Bostonglobe.com. Chazz Palminteri and the real-life inspiration for A Bronx Tale are forever intertwined (31.03.2019)