„Eksperymentalna stacja 4G LTE będzie zainstalowana na niewielkim łaziku MAPP Lunar Rover, który zostanie dostarczony na powierzchnię Księżyca jako ładunek na pokładzie lądownika Nova-C firmy Intuitive Machines” – tłumaczy Przemysław Rudź z Polskiej Agencji Kosmicznej. Czy to oznacza, że wkrótce będziemy korzystać z internetu również w kosmosie?
Kto podejmie się wdrożenia usługi 4G LTE na Księżycu?
Na wykonawcę pierwszej mobilnej stacji 4G LTE został wybrany fiński producent sprzętu telekomunikacyjnego, firma bardzo zasłużona dla rozwoju telefonii komórkowej. Eksperymentalna stacja 4G LTE będzie zainstalowana na niewielkim łaziku MAPP Lunar Rover, który zostanie dostarczony na powierzchnię Księżyca jako ładunek na pokładzie lądownika Nova-C firmy Intuitive Machines. Odbędzie się to jeszcze w tym roku.
,,Program Artemis ukierunkowany jest na stałą obecność człowieka na Księżycu – na jego powierzchni i orbicie. Wiąże się to zatem z koniecznością wprowadzenia pewnych technologii telekomunikacyjnych wykorzystywanych na Ziemi do środowiska księżycowego
Jakie są największe wyzwania techniczne w związku z budową oraz utrzymaniem technologii 4G LTE na Księżycu?
Podstawą będą stacje, które bazują na rozwiązaniach ziemskich, ale oczywiście muszą być przystosowane do trudnych warunków panujących na powierzchni Księżyca. Należy mieć bowiem na względzie skrajne temperatury, które nocą spadają tam do –180, a w dzień rosną do +130 stopni Celsjusza. Dodajmy do tego wszechobecne wysokoenergetyczne promieniowanie kosmiczne, wiatr słoneczny, wyładowania elektryczne i brak możliwości szybkiego serwisu na wypadek awarii, a otrzymamy skalę wyzwań stojących przed inżynierami.
Zespół z oddziału wdrożeniowego fińskiej firmy telekomunikacyjnej zaprojektował w ramach misji kompleksowy system LTE, zoptymalizowany pod kątem ekstremalnych warunków panujących na Księżycu. Elementy sieci będą ściśle zintegrowane z kompaktowych rozmiarów stacją bazową.
Czy plan zapewnienia łączności internetowej na Księżycu jest długofalowy, czy połączenie z internetem będzie tam dostępne jedynie przez chwilę?
Misja związana z łazikiem MAPP Lunar Rover potrwa przez okres do 12 dni, umożliwiając w tym czasie komunikację naziemną między lądownikiem a łazikiem. Oczywiście będzie to możliwe wówczas, gdy lądowanie na Księżycu przebiegnie zgodnie z założeniami.
W przyszłości jednak sieć LTE ma być stałym elementem krajobrazu zamieszkiwanych księżycowych habitatów. Zapewni ona komunikację wewnętrzną na potrzeby realizacji zadań naukowych, ale także umożliwi sprawny kontakt astronautom z ich bliskimi. Z psychologicznego punktu widzenia będzie to ważny element poprawiający morale załogi w warunkach, bądź co bądź, długotrwałej rozłąki z domem i innymi urokami życia na Ziemi.
Jakie zastosowanie będzie miała usługa 4G LTE na Księżycu?
Łącze to będzie wykorzystywane do zdalnego sterowania łazikiem z Ziemi, w czasie kiedy nie będzie on działał autonomicznie. Sieć internetowa na Księżycu posłuży do przesyłania obrazu wideo na żywo, danych telemetrycznych i pomiarów sieciowych zebranych na kilkukilometrowej trasie, którą pokona łazik. Będzie to również szybki i tani sposób komunikacji z członkami zespołu habitatu, okołoksieżycowej stacji Gateway i obsługi naziemnej. Zastosowań jest mnóstwo i zapewne niebawem pojawią się nowe, o których nie mamy jeszcze pojęcia.
Jaki jest koszt takiej inwestycji?
Pierwsza testowa misja fińskiej firmy otrzymała dofinansowanie z NASA o wartości nieco ponad 14 milionów dolarów. Wydaje się to sumą niewielką, zważywszy na potencjalną skalę zastosowań tej technologii. Jest to jednak tylko test o ogromnym potencjale późniejszego przeskalowania do rozmiarów księżycowego globu. Wówczas budżety urosną zapewne o rząd wielkości.
To na koniec proszę powiedzieć, co Pan sądzi o wdrożeniu łączności internetowej na Księżycu?
Z pewnością jest to kluczowy element budowy całościowej wizji stałej obecności człowieka na Srebrnym Globie. Mowa tu nie tylko o systemach podtrzymywania życia w tym skrajnie trudnym środowisku, ale również o budowie szerokiej infrastruktury przypominającej tą ziemską. Jeżeli chcemy, aby Księżyc stał się kolejnym „zamieszkałym kontynentem”, nieco oddalonym, ale dla telekomunikacji wciąż łatwo osiągalnym (sygnały radiowe biegną z Ziemi na Księżyc zaledwie nieco ponad sekundę), to sieć szybkiej i skutecznej zdalnej komunikacji jest nieodzowna, by te marzenia wkrótce stały się faktem.
Rozmawiała: Paulina Gerasik