Komediodramat biograficzny „Green Book”, który w 2018 roku zdobył trzy Oscary, w tym ten dla najlepszej produkcji roku, jest uznawany za jeden z najlepszych obrazów XXI wieku. Teraz ten inspirowany prawdziwą historią film widzowie mogą obejrzeć w TVP VOD.
Film Petera Farrelly’ego opowiada o niezwykłej relacji, którą nawiązują drobny cwaniaczek z Bronxsu i światowej sławy muzyk. Tony (Viggo Mortensen) i Don Shirley (Mahershal Ali) poznają się, kiedy ten pierwszy odpowiada na ogłoszenie o pracę w roli szofera ekstrawaganckiego artysty. Następnie razem wyruszają w podróż po Stanach Zjednoczonych na wielotygodniowe tournée. Pełna przygód podróż staje się początkiem pięknej przyjaźni i zmienia życie dwóch mężczyzn, którzy pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego.
Historia jest oparta na prawdziwych wydarzeniach z biografii Dona Shirleya oraz na podstawie książki Nicka Vallelonga, najstarszego syna Tony’ego.
,,Kiedy dorosłem, zdecydowałem, że zostanę reżyserem i będę opowiadał różne historie. Ta, którą poznałem dzięki ojcu, stała się jedną z tych, które musiałem zrealizować. To była część historii mojej rodziny, ale wiedziałem, że może też zainteresować innych. To opowieść o dwóch bardzo różnych mężczyznach, którzy się spotykają, poznają, razem podróżują i zmieniają się pod wpływem tej znajomości. To historia, która podnosi na duchu szczególnie dziś, w pełnych podziałów i nietolerancji czasach, w jakich żyjemy
– powiedział pisarz po premierze produkcji.
Małym hołdem reżysera dla rodzin obu mężczyzn, którzy przyjaźnili się do końca życia (obaj odeszli w 2013 roku, krótko po sobie), było zatrudnienie prawdziwych członków rodziny Tony’ego w roli aktorów odgrywających jego krewnych. Tak oto w filmie jako dzieci Tony'ego wystąpiły jego wnuki. Nie zabrakło również miejsca dla brata bohatera, który w produkcji odgrywał rolę jego ojca, oraz dla samego Nicka – wystąpił on jako szef Tony’ego z klubu „Copacabana”.
Kinowa premiera filmu miała miejsce 16 listopada 2018 roku. Obraz z miejsca stał się przebojem, zarabiając na całym świecie łącznie prawie 322 miliony dolarów. Niespodziewanie zagranicznym liderem spośród wszystkich krajów, gdzie był wyświetlany, okazały się Chiny. W Państwie Środka zanotował on zysk w wysokości 70 milionów dolarów. To prawie o 56 milionów dolarów więcej niż w drugiej w zestawieniu Japonii.
Także krytycy byli nim zachwyceni, a jedną z najpiękniejszych recenzji wystawił arcydziełu Farrely’ego Mick LaSalle z „The San Francisco Chronicle”.
,,Jest coś tak głębokiego w tym filmie, tak wiernie oddaje on przedstawiony czas i tak mile widzi się go w tej chwili; tak lekki w dotyku, tak pełen właściwego szacunku dla swoich postaci i tak wielki w swoim duchu, że nabiera blasku. Osiąga ten blask powoli, ale w połowie i na pewno pod koniec jest, mamy poczucie, że dzieje się coś magicznego, na ekranie i w środku serc publiczności
– napisał dziennikarz.
Także muzyk jazzowy Quincy Jones, który osobiście znał Dona Shirleya, uznał film za piękny.
,,Miałem przyjemność poznać Dona Shirleya, kiedy pracowałem jako aranżer w Nowym Jorku w latach 50. i był on bez wątpienia jednym z największych amerykańskich pianistów. Tak samo utalentowanym muzykiem jak Leonard Bernstein czy Van Cliburn. To wspaniale, że jego historia została w końcu opowiedziana i jest celebrowana. Mahershala, wykonałeś absolutnie fantastyczną robotę, grając go, i myślę, że występy twoje i Viggo zostaną zapamiętane jako jedna z największych przyjaźni uchwyconych na filmie
– powiedział artysta.
ZOBACZ: „Green Book” w TVP VOD
RS