Studio D, mieszczące się w najnowocześniejszej hali zdjęciowej TVP, oficjalnie otrzymało imię Kory Olgi Sipowicz – charyzmatycznej wokalistki zespołu Maanam. Z tej okazji hołd artystce oddali jej bliscy, przyjaciele, dziennikarze, artyści i fani. Uroczystości towarzyszył wyjątkowy koncert „Falowanie i spadanie – pamięci Kory”, który można obejrzeć w TVP VOD.
Kora – niepokorna dusza polskiego rocka
Mówiono o niej: prowokatorka, buntowniczka, prekursorka. Jej pojawienie się na XVIII KFPP w Opolu w 1980 r. było niczym podmuch świeżości i zew prawdziwej muzycznej rewolucji. Utwory wokalistki oraz prezentowany przez nią sposób ich wykonania nigdy nie pozostawały bez echa.
Swoim wizerunkiem scenicznym przykuwała uwagę na każdym występie. Zaskakująca, niepowtarzalna, nieprzewidywalna, a przy tym charyzmatyczna, wrażliwa i współczująca. Nie uznawała kompromisów i do końca pozostała wierna swoim zasadom, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Taka była Kora – Olga Sipowicz, wokalistka i założycielka zespołu Maanam, poetka, malarka, ikona wolności i stylu, która odeszła przedwcześnie 28 lipca 2018 r.
– Kora była odważna, nietuzinkowa, bardzo często płynęła pod prąd. Była prawdziwie wolna, prowokowała do myślenia. Nadanie studiu w naszej nowej hali zdjęciowej imienia Kory Olgi Sipowicz jest kolejnym dowodem na to, że kultura w Telewizji Polskiej ma i będzie miała się dobrze. Bardzo chcemy, żeby Telewizja Polska była domem dla wielu artystów – także, a może przede wszystkim dla tych, którzy nie płyną z prądem i mają nam coś ciekawego do powiedzenia. Tak jak Kora – tymi słowami przywitał gości Tomasz Sygut, dyrektor generalny Telewizji Polskiej.
– Dzisiaj wszyscy jesteśmy szczęśliwi: rodzina Kory, jej przyjaciele, Kora na pewno też jest szczęśliwa. Współpracowaliśmy z Telewizją Polską od 1976 roku, powstało tu mnóstwo świetnych koncertów, mam nadzieję, że Telewizja Polska je odtworzy. Telewizja Polska zawsze dbała o polską kulturę, dbała o polską muzykę rockową, dbała o Korę – mówił Kamil Sipowicz.
– Nie przypuszczałam, że Telewizja Polska będzie otwarta również dla mnie, że będę tu gościć i że będę... słuchać Telewizji. Cieszę się, że Telewizja Polska dała taki koncert mojej siostrze. Myślę, że jej duch będzie inspirował artystów do wzlotów na wyżyny ich talentów – dodała Anna Kubczak.
Plejada gwiazd i akcent teatralny. Repertuar koncertu
Podczas koncertu zatytułowanego „Falowanie i spadanie – pamięci Kory” wybrzmiały największe przeboje Kory i Maanamu. Było to bardzo osobiste wydarzenie, bowiem wszyscy artyści, którzy wzięli w nim udział, są wielbicielami jej muzyki i talentu. Z niektórymi z nich Kora przyjaźniła się prywatnie i zawodowo.
John Porter wspólnie z Renatą Przemyk wykonał utwór „To tylko tango”, który wcześniej śpiewał z Korą. Renata zinterpretowała też klimatyczną „Różę”, natomiast Katarzyna Chlebny – autorka, reżyserka i odtwórczyni głośnego krakowskiego spektaklu „Kora. Boska” – przedstawiła m.in. „Krakowski spleen”. Aktor Bartosz Porczyk zaprezentował „Lipstick on the glass”, zaś Natalia Przybysz zaśpiewała utwór „Ta noc do innych jest niepodobna”.
Kolejni wokaliści to Tomasz Organek („Stoję, stoję, czuję się świetnie”), Bovska („Szare miraże”), Anita Lipnicka („Lucciola”), Krzysztof Zalewski („Boskie Buenos”) i Anna Rusowicz („Nie poganiaj mnie bo tracę oddech”).

Absolwenci warszawskiej Akademii Teatralnej wykonali dwa utwory: „Cykady na Cykladach” i „Kocham Cię kochanie moje” ze spektaklu dyplomowego „A planety szaleją. Młodzi w hołdzie Korze” – wyreżyserowanego przez Annę Srokę-Hryń, obecnie wystawianego w Teatrze Współczesnym w Warszawie.
Scena pełna energii i nostalgii
Duch Kory był obecny nie tylko w jej piosenkach i wspomnieniach bliskich. TVP zaprezentowała wyjątkowe zdjęcia artystki oraz jej mikrofon i elementy koncertowego zestawu, których używała w ostatnich latach kariery. Przedmioty, przekazane przez Kamila Sipowicza, stały się częścią stałej ekspozycji w hali przy ul. Woronicza 17 w Warszawie.
Podczas koncertu wybrzmiały także wypowiedzi Kory – pełne żaru, charyzmy i buntu przeciwko niesprawiedliwości świata. W roli gospodarza wieczoru wystąpił zaprzyjaźniony z artystką i jej rodziną Łukasz Nowicki.
Gwiazdom towarzyszył zespół pod kierownictwem Grzegorza Urbana, autora aranżacji proponowanych w koncercie utworów.
Scenarzystką i reżyserką trwającego 90 minut koncertu jest Beata Szymańska-Masny.
„Falowanie i spadanie – pamięci Kory”. Gdzie oglądać?
Koncert „Falowanie i spadanie – pamięci Kory” jest dostępny na platformie TVP VOD. Serdecznie zapraszamy!