Moto

Pogoda nie rozpieszcza. Na autostradach może dojść do groźnego zjawiska

Audi A6 Avant na mokrej drodze
Audi A6 Avant na mokrej drodze

Intensywne opady deszczu potrafią znacząco skomplikować warunki na drogach, szczególnie na trasach szybkiego ruchu i autostradach. Jednym z najniebezpieczniejszych zjawisk, które mogą zaskoczyć kierowców, jest aquaplaning.

Co to jest aquaplaning?

Zjawisko aquaplaningu (zwane również akwaplanacją) występuje, gdy między oponą a nawierzchnią tworzy się warstwa wody, której bieżnik nie jest w stanie skutecznie odprowadzić. W rezultacie samochód traci kontakt z drogą i zaczyna niekontrolowanie "płynąć" po wodzie, co prowadzi do utraty sterowności.


Wbrew powszechnej opinii, problem ten nie dotyczy wyłącznie starszych pojazdów ze zużytym ogumieniem. Nawet stosunkowo nowe auta wyposażone w dobre opony mogą doświadczyć aquaplaningu, szczególnie podczas jazdy z dużą prędkością po mocno zalanej nawierzchni.

Jak rozpoznać aquaplaning?

Kierowca zazwyczaj odczuwa nagłe "poluzowanie" kierownicy, która staje się lżejsza i mniej responsywna. Jednocześnie można zaobserwować wzrost obrotów silnika, gdyż koła tracą przyczepność i zaczynają się swobodnie obracać.


W takiej sytuacji najważniejsze jest zachowanie spokoju. Eksperci zalecają, by w momencie wystąpienia aquaplaningu:

  • Delikatnie zdjąć nogę z pedału gazu
  • Nie wykonywać gwałtownych ruchów kierownicą
  • Pod żadnym pozorem nie hamować gwałtownie
  • Pozwolić pojazdowi samodzielnie przejechać przez zalaną powierzchnię
  • Trzymać kierownicę prosto, by po odzyskaniu przyczepności auto nie zjechało z drogi


Zjawisko to występuje częściej przy wyższych prędkościach, ponieważ im szybciej się poruszamy, tym większą ilość wody muszą odprowadzić opony. Nowe opony przy prędkości około 80 km/h potrafią odprowadzić nawet 30 litrów wody na sekundę, podczas gdy zużyte radzą sobie zaledwie z połową tej ilości.


Przeczytaj także: Za jakie wykroczenia policjanci mogą karać z drona? Na liście mandaty do 5000 zł


Na ryzyko wystąpienia aquaplaningu wpływa również szerokość opon. Paradoksalnie, szersze ogumienie, które zwykle zapewnia lepszą przyczepność na suchej nawierzchni, jest bardziej narażone na to zjawisko, ponieważ musi poradzić sobie z odprowadzeniem większej ilości wody.

Co można zrobić, aby uniknąć aquaplaningu?

Przede wszystkim warto:

  • Regularnie kontrolować stan opon i głębokość bieżnika
  • Utrzymywać odpowiednie ciśnienie w oponach
  • Podczas deszczu zmniejszyć prędkość, szczególnie na autostradach
  • Wyłączyć tempomat podczas jazdy w trudnych warunkach
  • Obserwować drogę przed sobą, wypatrując potencjalnych kałuż


Aquaplaning to nie jedyne zagrożenie związane z jazdą po zalanej nawierzchni. Równie niebezpieczne może być wjeżdżanie zbyt szybko w głęboką kałużę. Woda pod dużym ciśnieniem może wtedy dostać się do układów samochodu, powodując poważne uszkodzenia silnika, układu wydechowego czy instalacji elektrycznej.


W sytuacji, gdy napotykamy na drodze głęboką kałużę, najlepszym rozwiązaniem jest wybranie alternatywnej trasy. Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, należy znacząco zmniejszyć prędkość i wjechać do wody na umiarkowanych obrotach silnika, starając się utrzymać stałą prędkość bez zatrzymywania.


Standardowe samochody osobowe nie są przystosowane do pokonywania głębokich przeszkód wodnych. Nawet kałuża o głębokości 30 cm może spowodować poważne uszkodzenia, których naprawa może kosztować tysiące złotych. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do zatarcia silnika.


Przeczytaj także: Czy na pustej drodze dwupasmowej można jechać lewym pasem? Grozi za to mandat?

Więcej na ten temat