Większość miłośników motoryzacji, gdy usłyszy nazwę Cupra Formentor, ma przed oczami wyrazistego crossovera, z bardzo mocnym silnikiem, który zapewnia ogromną frajdę z prowadzenia. Dziś przyjrzymy się łagodniejszemu wariantowi tego modelu. Zapraszam na test Cupry Formentor VZ 1.5 e-Hybrid 272 KM DSG.
Test Cupra Formentor VZ 1.5 e-Hybrid 272 KM DSG – wymiary i pojemność bagażnika
Nadwozie ma 445 cm długości, 184 cm szerokości i niespełna 153 cm wysokości. Rozstaw osi wynosi 268 cm. Bagażnik w hybrydzie plug in jest mniejszy aż o 75 l w stosunku do wariantów nie hybrydowych i ma 345 l pojemności.
Formentor wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości, bo choć pojemność bagażnika tej wersji nie zachwyca, podobnie do dość wysokiego progu załadunku to miejsca w środku jest sporo.
Przeczytaj także: Test Cupra Leon Sportstourer 1.5 e-Hybrid 272 KM: Coś innego
Na tylnej kanapie nawet wysocy pasażerowie o wzroście około 182 cm nie będą zahaczać fryzurą o podsufitkę, jest tu też wystarczająca ilość przestrzeni na nogi. Pasażerowie mają do dyspozycji osobno regulowane kratki nawiewu i temperaturę klimatyzacji.
Bez rozczarowań obędzie się także z przodu. Fotele zapewniają dobre podparcie boczne, cieszy też regulowany na wysokość podłokietnik.
Test Cupra Formentor VZ 1.5 e-Hybrid 272 KM DSG – obsługa kokpitu
Na kokpicie nie zabrakło wyświetlaczy. Znajdziemy tu cyfrowe zegary, których wygląd można zmieniać, a także duży ekran na górze środkowej konsoli. Menu rozbudowanego systemu pokładowego czasami zmusza do przeklikania się przez kilka ekranów zanim dotrzemy do poszukiwanej funkcji, ale jest rozplanowane logicznie.
Przeczytaj także: Cupra Tavascan VZ 4Drive: Bardzo dynamiczny, ale czy sportowy? [MOTO Test]
Tradycyjnie „przyczepię się” do obsługi klimatyzacji. Ustawia się jej parametry dotykowymi przyciskami i przez ekran dotykowy, wygodniej byłoby tradycyjnymi pokrętłami. Materiały wykończeniowe robią dobre wrażenie.
Test Cupra Formentor VZ 1.5 e-Hybrid 272 KM DSG – dane techniczne
Testowany egzemplarz jest napędzany przez układ hybrydowy składający się z silnika elektrycznego i benzynowej jednostki o pojemności 1,5 l. Według danych producenta auto rozwija moc maksymalną 272 KM i 250 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7 sekund.
Przyznam, że jak na wariant VZ osiągi pozostawiają poczucie niedosytu. Dlatego dobrze, że w cenniku znajdziemy jeszcze spalinową wersję VZ, która setkę osiąga po 4,8 s.
Kierowca hybrydowego Formentora ma do wyboru kilka trybów jazdy, lecz nawet w tym najostrzejszym, najbardziej dynamicznym, nazwanym Cupra, auto się nie radykalizuje.
Jest do tego stopnia ugrzecznione, że na co dzień podróżowałem nim w tym najostrzejszym trybie i nie miałem go dosyć.
Owszem, czuły układ kierowniczy, sprawia, że samochód przyjemnie się prowadzi, a adaptacyjne zawieszenie wspomagane przez elektronicznych asystentów utrzymuje auto w ryzach, ale nawet w najtwardszym położeniu całkiem komfortowo radzi sobie z tłumieniem nierówności.
Skrzynia biegów też nie wykazuje ultra sportowych genów. Wykazuje zwłokę w redukcji biegów przy skorzystaniu z funkcji kick down, ale w warunkach mniej dynamicznej jazdy biegi zmienia szybko i płynnie.
Test Cupra Formentor VZ 1.5 e-Hybrid 272 KM DSG – zasięg na prądzie
Wariant Plug in daje możliwość dłuższej jazdy tylko na silniku elektrycznym. Dłuższej, według informacji producenta oznacza dystans ponad 100 km.
Przyznam, że mnie nie udało się przejechać z wyłączonym silnikiem benzynowym tak daleko. W warunkach, gdy temperatura powietrza spadła do około półtora stopnia Celsjusza, podczas jazdy po mieście zasięg na prądzie wyniósł około 50 km.
Więcej informacji o Cuprze Formentor VZ 1.5 e-Hybrid, w tym informację o cenie, znajdziecie w wideo umieszczonym na górze strony. Auto zostało zwrócone importerowi po realizacji materiału.
