Mazda konsekwentnie rozwija swoją gamę modelową. Po niedawnym debiucie flagowego SUV-a CX-80, przyszedł czas na zaprezentowanie światu zmodernizowanej wersji SUV-a o oczko mniejszego - CX-60. Co się zmieniło?
W tym roku od premiery CX-60 mijają trzy lata zatem zgodnie ze starą szkołą projektowania samochodów to najwyższy czas na wprowadzenie do sprzedaży wersji po modernizacji.
Japoński producent przyzwyczaił nas, że jeżeli chodzi o wygląd to przy okazji liftingów zmiany są kosmetyczne.
Test Mazda CX-60 po modernizacji – co się zmieniło?
Wprawne oko dostrzeże przeprojektowany grill z wbudowanymi kierunkowskazami i światłami do jazdy dziennej, a także fakt zastosowania nowych reflektorów z grafiką świetlną w kształcie litery L. W tylnej części uwagę również zwraca oświetlenie, a konkretnie przeprojektowane tylne lampy. Poza tym pojawił się także nowy lakier Zicron Sand.
Auto ma 474,5 cm długości, 189 cm szerokości o 168 cm wysokości, rozstaw osi wynosi 287 cm.
Przeczytaj także: Test Mazda CX-80 3,3l e-SKYACTIV D 254 KM – duży SUV z silnikiem Diesla wzbudza w Polsce spore zainteresowanie. Sprawdziłem, czy słusznie?
Bagażnik w każdym wariancie napędowym ma pojemność 570 l i rozkładając tylną kanapę i zdejmując półkę można go powiększyć aż do 1726 l. Nie brakuje w nim haczyków na siatki z zakupami, choć próg załadunku mógłby być nieco niższy.
Test Mazda CX-60 po modernizacji – zmiany we wnętrzu
Na tylnej kanapie siedzi się wygodnie i miejsca jest pod dostatkiem, osoby o wzroście około 180 cm będą miały wystarczająco dużo przestrzeni na nogi i nad głową. Gniazda do ładowania USB C nie są dostępne w podstawowej wersji wyposażeniowej.
Za to w standardzie najtańszej odmiany CX-60 znajdziemy m.in. automatyczną klimatyzację dwustrefową, cyfrowe zegary, kolorowy ekran centralny o przekątnej 12,3 cala, radio cyfrowe DAB, Bluetooth, bezprzewodowe systemy Apple CarPlay i Android Auto, nawigację satelitarną, tempomat, czy kamerę cofania.
Przeczytaj także: Test Jaecoo 7: jeszcze niedawno tak sobie wyobrażaliśmy pojazdy przyszłości. Sprawdziłem, co kryje się za niebanalnym wyglądem chińskiego SUVa
W ramach odświeżenia oferty wprowadzono do sprzedaży dwie nowe wersje wyposażeniowe Homura Plus i Takumi Plus, a wraz z nimi pojawiły się szlachetniejsze materiały wykończeniowe w tym naturalne drewno.
Test Mazda CX-60 po modernizacji – system, który rozpoznaje kierowcę
Kokpit jest przejrzysty i wykonany z materiałów bardzo wysokiej jakości. Mimo zastosowania dużych wyświetlaczy, projektanci zdecydowali się pozostawić praktyczne przyciski i pokrętła do obsługi niektórych urządzeń, co znacznie podnosi wygodę obsługi.
Kierowca Mazdy ma do dyspozycji spory podłokietnik ale szkoda, że nie jest regulowany na wysokość. Za to cieszy profil foteli oraz szeroki zakres regulacji kolumny kierowniczej i foteli.
Najnowsza Mazda może być wyposażona w system Driver Personalisation System, który rozpoznaje kierowcę i automatycznie dopasowuje ustawienia fotela, kierownicy, lusterek, wyświetlacza HUD, a nawet wybrane parametry systemów audio i klimatyzacji.
Test Mazda CX-60 po modernizacji – wrażenia z jazdy
W gamie napędowej Mazdy CX-60 znajdują się dwa rodzaje jednostek. Auto dostępne jest rzędowym, sześciocylindrowym silnikiem Diesla o pojemności 3,3 l w wariancie 200 lub 254 konnym oraz z napędem hybrydowym typu plug in, który rozwija moc maksymalną 327 KM. Ze wszystkimi rodzajami napędu współpracuje ośmiobiegowa automatyczna przekładania. Wariant o najsłabszej mocy ma napęd na tylną oś, pozostałe na obie.
Producent chwali się, że przy okazji modernizacji zmieniono nieco konstrukcję zawieszenia i układu kierowniczego.
Odwiedź serwis Motoryzacja na platformie TVP VOD. Treści dostępne za darmo
M.in. zmieniono punkty mocowania zwrotnic i geometrię przedniego zawieszenia, co ma przełożyć się na lepsze prowadzenie i zachowanie na zakrętach. Poza tym w tylnym zawieszeniu wyeliminowano m.in. stabilizator i zainstalowano nowe tuleje łożyskowe ramy pomocniczej. Usunięcie stabilizatora tylnej osi przyczynia się do zwiększenia skoku zawieszenia, co z kolei przekłada się na bardziej płynną jazdę po nierównościach.
Oprócz tego w tylne części zastosowano sprężyny o miększej charakterystyce i sztywniejsze amortyzatory. To połączenie ogranicza kołysanie nadwozia na nierównościach przekładając się na bardziej wyważoną, komfortową jazdę.
A tego, czy to działa, jak jeździ i ile zmodernizowana Mazda CX-60 kosztuje, dowiecie się z materiału wideo zamieszczonego na górze strony. Materiał został zrealizowany na wyjeździe, który sfinansowała Mazda ale przedstawiciele firmy nie mieli wpływu na publikację.